„Motor” nr 32-33 (3085-3086) z 6.VIII.2012
Stron: 72 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: blisko 3,5 grosza
Warto kupić? W zasadzie tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Simca
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C1, C5, Jumper, Jumpy, Nemo, 107, 206, 407, Bipper, Boxer, Expert, Partner, Clio, Kangoo, Master, Megane, Laguna, Scenic, Trafic, Twingo, Dokker, Logan, sportowe
Na szczęście nieco wyżej pojawiło się też zdjęcie Renault Megane R.S. obok Volkswagena Sirocco i Toyoty GT86, co jest zapowiedzią porównawczego testu zamieszczonego w aktualnym numerze pisma.
O brązowym medalu olimpijskim w skeet’cie zdobytym przez Nassera Al-Attiyaha możecie przeczytać na stronie 6. Przy okazji – Katarczyk nie reprezentuje zespołu Citroën Rally Team, ale Qatar World Rally Team, korzystający rzeczywiście z Citroëna DS3 WRC, ale to inna ekipa.
Nowe Renault Clio jeszcze nie zostało pokazane światu „na żywo” (pomijając prezentację zamaskowanego R.S. podczas Festiwalu Prędkości w Goodwood), a już pojawiły się – także w „Motorze” – wizualizacje jego wersji kombi. My pisaliśmy na ten temat przed przeszło miesiącem. „Motor” pokazał taką grafikę na stronie 8. przy okazji prezentując także wnętrze Clio IV oraz Clio III Grandtour.
Na tej samej stronie zamieszczono też tabelkę obrazującą rejestracje nowych aut w Europie w ostatnim miesiącu pierwszego półrocza. Wynika z niej, że Renault zajmuje trzecie miejsce z wynikiem 90.305 sztuk i od drugiego miejsca dzieli Francuzów tylko 306 samochodów, ale Opel/Vauxhall wykazują sporą tendencję spadkową, niewykluczony jest więc awans Renault na pozycję wicelidera.
Peugeot uplasował się na miejscu piątym (80.480), tuż przed Citroënem (71.593). Tylko trzy marki wykazały tendencję wzrostową w sprzedaży – Volkswagen, Audi i BMW
Trzy mocne samochody coupe porównano na stronach 16-23. 265-konne Renault Megane R.S. stanęło w szranki z 210-konnym Volkswagenem Scirocco i jedynie 200-konną Toyotą GT 86. Mimo najlepszych parametrów silnika francuski kompakt jest najtańszy w zestawieniu – kosztuje niewiele ponad 103.500 tys. zł, co jest ceną atrakcyjną przy niemal 110.000 tys. zł, jakie trzeba wydać na Scirocco, nie mówiąc już o niemal 137.000 zł, których oczekuje dealer Toyoty za GT 86. Tyle, że japońskie auto ma tylny napęd, co dla niektórych klientów będzie poważną zaletą.
I choć sprintem do setki Scirocco dorównuje Megance, to jednak powyżej tej prędkości Renault okazuje się zauważalnie sprawniejsze. Toyota pod tym względem dość wyraźnie (o niemal 1,5 sekundy) odstaje od europejskich rywali, choć zdaniem „Motoru” to ona dostarcza najwięcej radości z jazdy.
Meganka jest też najbardziej elastyczna, choć – jak zwykle – skrytykowano w niej skrzynię biegów. Na szczęście „na punkty” zremisowała z przekładnią Volkswagena, i to najwyraźniej z opcjonalną dwusprzęgłową DSG, o której kilkakrotnie wspomniano w artykule.
Pochwalono seryjne (acz twarde i sportowe) zawieszenie Renault. Za lepszy „zawias” w Volkswagenie trzeba oczywiście znowu dopłacić, podobnie zresztą jak za elektroniczną „szperę”. A i tak dość szybko elementy układu hamulcowego w Volkswagenie osiągają wysoką temperaturę pracy i tracą swoją i tak mizerną skuteczność. Megane hamuje o 2-4 metry wcześniej z prędkości 100 km/h, w zależności od tego, czy ma hamulce zimne, czy rozgrzane. Odporność na fading jest zresztą we francuskim aucie znakomita, zaś w Toyocie lepiej jest nawet po rozgrzaniu klocków i tarcz! Mimo to GT 86 i tak hamuje bite 3 metry za Meganką.
Toyota jest samochodem świetnie wyposażonym, co znajduje swoje odbicie w cenie. Renault ustępuje jej niewiele, ale jest tańsze o przeszło 25.000 zł, więc nawet po uwzględnieniu opcji Renault pozostaje najtańszym autem na placu boju.
Nic więc dziwnego, że przy tylu zaletach Renault wygrało cały pojedynek. Uzbierało 112 punktów, o 5 więcej, niż Volkswagen, i aż o 13 więcej od Toyoty. Choć nie rozumiem tak dobrego wyniku Scirocco w zakresie wymiarów wnętrza…
Citroëna C1 i Peugeota 107 wspomniano na stronie 28. przy okazji prezentacji Škody Citigo.
Przegląd samochodów dostawczych zamieszczono na stronach 31-39. Znajdziecie w nim Citroëny Nemo, Berlingo, Jumpy i Jumper, Peugeoty Bipper, Partner, Expert, i Boxer, Renault Kangoo, Trafic i Master oraz Dacie Logan Van i Dokker.
W tekście poświęconym filtrom kabinowym pojawiły się wzmianki o Citroënie C5, Peugeocie 407 oraz Renault Megane, Scenic’u i Lagunie. Szukajcie tego materiału na stronie 48.
Wzmianki o samochodach francuskich znajdziecie też w ciekawym artykule poświęconym motoryzacyjnym kolekcjom.
Fragment Peugeota 206 można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronie 57.
Niektórych potencjalnych nabywców aut na rynku wtórnym kuszą oferty poleasingowe. Kilka takich przykładów wyszukał „Motor” i ocenił je na stronach 62-65. Pojawiły się w tym materiale m.in. Citroën Jumper, Peugeot Bipper oraz Renault Clio i Scenic.
I to już wszystko, co o naszych ulubionych samochodach napisano w „Motorze” w bieżącym numerze.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze