„Motor” nr 43 (2888) z 20.X.2008
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 1,80zł
Koszt 1 strony: 3,75 grosza
Warto kupić: tak, ale raczej z powodów ogólnych, niż dla aut francuskich
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault (+Dacia)
Jakim modelom poświęcono choćby odrobinę miejsca: 308, Kangoo, Logan, sportowe
Ładny numer. 2888 – całkiem przyjemna liczba. Już tyle wydań „Motoru” trafiło do czytelników. To znaczy, ze mniej więcej za dwa latka pojawić się powinien numer 3000. Całkowicie poświęcony samochodom francuskim… Ech – rozmarzyłem się. To nie w tym kraju ;-))) Tymczasem jednak sprawdźmy, czy aut znad Sekwany nie zignorowano w numerku 2888.
Zaczyna się we „wstępniaku” Naczelnego na stronie 3. Redaktor Burmajster wspomina o możliwym przejęciu Chryslera przez Renault. My też już o tym pisaliśmy. Ciekawe, czy taka fuzja stanie się realna. Carlos Ghosn jest magikiem takich posunięć, więc wszystko może się wydarzyć…
O Dacii Logan MCV wspomniano w krótkiej notatce opublikowanej na stronie 10. Chodzi o lifting tego modelu. Odświeżone MCV-ki pokazano w Paryżu na zakończonym już Salonie Samochodowym. Przygotowuję już relacje z tej imprezy, które sukcesywnie będziemy publikować.
Strona 13. przynosi maleńki artykulik na temat planów koncernu PSA dotyczących produkcji taniego modelu auta, coś a’la Logan. Ze swojej strony dodam, że wspominało się już o tym, iż Francuzi wskrzeszą markę Talbot, ale ostatnio pojawiają się pogłoski raczej o modelu wypuszczanym pod rodzimym logo Citroëna bądź Peugeota.
Stronę 20 poświęcono na prezentację Peugeota 308 1.6 HDi. Auto kosztujące w testowanej przez „Motor” wersji Premium kosztuje wprawdzie 72.600 zł, ale za to nie ma wygórowanego apetytu na olej napędowy. Potrafi w trasie zejść poniżej 4 litrów, a średnie spalanie oscyluje wokół 4,7 l/100 km. Biorąc pod uwagę fakt, że chodzi o bardzo dobrze wyposażone auto klasy kompaktowej, to jest to naprawdę dobry wynik.
Jak „Motor” ocenił 308-kę? Pochwalił silnik – za dynamikę i skromne oczekiwania co do ilości spalanej „ropy”, ale skrytykował skrzynię biegów. Dziwi mnie to, bo naszym zdaniem skrzynia działa w 308-ce naprawdę nieźle! Ale pewnie mieliśmy na testach jakiś zepsuty egzemplarz ;-)))
Co ciekawe pochwalono również stylistykę! A jeszcze niedawno wszyscy marudzili na unifikację designu Peugeota… Doceniono również przestronne wnętrze, za co zwykle 308-ka jest krytykowana, bo oferuje jakoby za mało miejsca z tyłu.
Ogólnie auto spotkało się z ciepłą oceną, jedynie ta skrzynia chłopakom nie przypadła do gustu. No i cena, ale w przypadku współczesnych diesli rzadko są one tanie :-(
Ceny czujnika ciśnienia i filtra oleju dla Renault Kangoo 1.2 podano na stronie 38 w artykule poświęconym układowi smarowania (i nie chodzi tu o kryminogenne stany korupcyjne). Wartości cenowe nie odbiegają od tych dla innych marek i modeli. Skąd więc te mity o drogich częściach zamiennych do samochodów francuskich???
O mistrzowskim tytule Janka Chmielewskiego i Irka Pleskota w C2R2 Teams’ Challenge „Motor” napisał parę słów na stronie 44.
Niżej pojawiła się też wzmianka o rywalizacji w cyklu JWRC. Pierwsze trzy miejsca zajęli zawodnicy startujący Citroënami C2 S1600 – Sebastien Ogier, Aaron Burkart i Martin Prokop.
Na tej samej stronie pojawił się artykuł o cyklu WRC. Okazją był Rajd Korsyki. Co ciekawe „Motor” zdobył się na określenie kolejnych zagrywek Forda mianem „kontrowersyjnych decyzji”. Nasz redaktor sportowy, Grzegorz Różycki, znalazł w swym słowniku o wiele dosadniejsze określenie…
Na stronach 44-45 opublikowano też relację z Grand Prix Japonii w Formule 1. Przypomnijmy, że triumfował tam Fernando Alonso w Renault, a Nelsinho Piquet zajął dobre, czwarte miejsce.
Również na stronach 44-45 znajdziecie krótką relację z Rajdu Dolnośląskiego. Trzy pierwsze miejsca zajęli tam Bryan Bouffier, Tomasz Kuchar i Leszek Kuzaj – wszyscy w Peugeotach 207 S2000.
I to już wszystko co o samochodach francuskich napisał w tym tygodniu „Motor”. Można sobie darować ten wydatek, chyba że zainteresują Was artykuły na temat olejów samochodowych, układu smarowania i inne porady – są całkiem ciekawe.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze