Odporni na zawirowania gospodarcze, bogaci i zawsze gotowi, by odeprzeć atak wrogich sił. Kraj złota, kapitału i dostatku. Co więc robi w nim Dacia? Odnosi sukcesy. I to wcale niemałe. Dacia sprzedaje się tam lepiej niż Porsche niż Seat, co znaczy, że praktyczni i bogaci Szwajcarzy polubili Drakulę jak my.
Szwajcaria zachowała pewne dziwactwa w zakupie aut. Diesel jest tam mało popularny. W Genewie łatwo zobaczyć taksówki SUV napędzane V6 faszerowane bezołowiową. U nas to raczej rzadkość. Szwajcarzy lubili też marki z niemiec (a fe!).
Co przesądza o sukcesie? Cena i oferta aut 4×4. Aktualnie Dacia, która pojawiła się w Szwajcarii w 2006 roku, dochodzi do 2% udziału w rynku. Samochody z Rumunii świętują tam stały wzrost sprzedaży. Dla porównania Seat posiada 1,8%, Mitsubishi 1,7%, Porsche 0,7%. Włoska Alfa Romeo ma zaledwie 0,6%.
Według prognoz w tym roku na rynek szwajcarski trafi ponad 6 tysięcy Dacii. Nie ma się więc co dziwić podczas październikowej imprezy Dacii w Szwajcarii pojawiło się ponad 1000 właścicieli Loganów, Sandero i Dusterów.
Nasza ekipa wybiera się niedługo do Szwajcarii – sprawdzimy co w salonach i komisach piszczy :-)
Źródło: Raclettedacia.ch
Najnowsze komentarze