Nie Dacia Duster, nie Dacia Bigster a zupełnie nowy model, który jest w ścisłej tajemnicy przygotowywany w biurach projektowych, będzie największym samochodem marki. Ambicje producenta sięgają dużo dalej i dlatego zamierza on szturmem podbić segment D. Nowy model nie będzie jednak SUVem. Co szykuje Dacia?
Sensacyjne informacje dobiegają do nas z Mioveni. Dacia pracuje nad zupełnie nowym, dużym samochodem z segmentu D. Co więc wiadomo na temat tego samochodu? Całkiem sporo. Po pierwsze, będzie miał on ponad 4,6 metra długości a jego nadwozie można określić jako połączenie sedana z crossoverem. Innymi słowy szykuje nam się coś w rodzaju Citroëna C5 X.
Nadwozie niższe niż SUV ma przekonywać klientów, którzy nie chcą wysokiego auta. Dacia zamierza też zaproponować tu rekordowo duży bagażnik, co byłoby zapewne uderzeniem w klientów, którzy kupowali kiedyś takie samochody jak Skoda Superb.
Segment D oznacza również, że oprócz słusznej długości auta otrzymamy szersze wnętrze, zapewniające wygodne warunki podróżowania dla 5 osób. Pod maską znajdą się silniki LPG, benzynowe i hybrydowe, przy czym wersja z autogazem będzie posiadała moc wyższą niż dzisiaj obecne w ofercie 100 KM, ale nowa odmiana, na którą czekamy.
Poszerzenie oferty jest bardzo ciekawe – Dacia ma zamiar oferować samochodów w segmentach B, C oraz jak się dowiadujemy D, co miałoby w szczególności dać klientom kompletną ofertę i zwiększyć przychody producenta. Auto będzie produkowane w zakładach w Mioveni, razem z takimi modelami jak Duster i Bigster.
Premiera przewidywana jest na 2026 r.
źródło: L’Argus
Najnowsze komentarze