OS1 – Superoes Estadio Algarve 1 – 2,03 km
Rozgrywany ku uciesze licznie zgromadzonych kibiców superOS miał jednego zwycięzcę – Mikko Hirvonena, choć zanosiło się na sporą sensację, bo do startu ostatniej pary (Loeb/Hirvonen) na szczycie tabeli wyników widniało nazwisko Federico Villagry. Ostatecznie jednak to as Forda okazał się najszybszy.
Kierowcy Citroënów specjalnie nie walczyli o czas, za to zabawiali publiczność. Petter Solberg, nie na darmo zwany Mr Hollywood, był trzeci, wyprzedzając o 0,1 sekundy Daniego Sordo. Sebastien Ogier uzyskał szósty czas ulegając Henningowi Solbergowi. Loeb, ósmy w wynikach, okazał się wolniejszy nawet od Matthew Wilsona. Kimi Räikkönen wbił się do dziewiątki.
OS2 – Santa Clara 1 – 22,72 km
Prawdziwe zmagania rozpoczęły się dziś rano. Sebastien Loeb startujący jako pierwszy musiał odkurzać trasę. Zdziwił się nawet na pierwszym przejeździe przez Santa Clarę, bo próba okazała się całkiem przyczepna. Francuzowi udało się jednak nieco rozproszyć, gdy nagle zauważył jadącego w przeciwną stronę motocyklistę! Na szczęście obyło się bez problemów, ale dekoncentracja nastąpiła. Mimo to Loeb i tak ukończył odcinek z trzecim czasem. Wyżej uplasowali się tylko zwycięzca próby, Dani Sordo, oraz Sebastien Ogier, wolniejszy od Hiszpana o 1,8 sekundy. Loeb stracił do kolegi z zespołu 5,7 sekundy.
Petter Solberg, jedyny kierowca C4-ki jadący z dwoma kołami zapasowymi na pokładzie, był dopiero piąty (+10,6), ale nie przejmował się tym specjalnie.
Kimi Räikkönen, pauzujący w Nowej Zelandii, zamknął na Santa Clara 1 pierwszą dziesiątkę.
OS3 – Ourique 1 – 20,21 km
Nieco ponad 20-kilometrowy Ourique 1 padł łupem Sebastiena Ogiera, ale Dani Sordo, liczący po cichu na swoje pierwsze zwycięstwo, twardo podążał do celu i oddał Francuzowi tylko 0,7 sekundy, co okazało się za małą różnicą, by zmienił się lider rajdu. Jak się zresztą okazało później – do czasu ;-)
Przyczepności na OS3 było już początkowo nieco mniej, dlatego Loeb, wciąż czyszczący trasę, finiszował dopiero z piątym czasem tracąc do Ogiera nieco ponad 10 sekund. Lepsi okazali się Petter Solberg i Mikko Hirvonen, którzy jednakże już korzystali na odrobinę dalszych pozycjach startowych.
Kimi Räikkönen tym razem musiał się zadowolić jedenastą pozycją, ale choć przegrał z Federico Villagrą o 2 sekundy, to miał nad El Coyote jeszcze ponad 12 sekund przewagi z Santa Clary.
OS4 – Silves 1 – 21,36 km
Kończący przedpołudniową pętlę Silves przyniósł zmianę na pozycji lidera. Najszybszy na tej próbie był oczywiście Sebastien Ogier, który pokonał Daniego Sordo o 3,1 sekundy i zmienił Hiszpana na prowadzeniu klasyfikacji generalnej.
Loeb finiszował z szóstym czasem tracąc do Ogiera 8,4 sekundy, odrobił jednak nieco do Pettera Solberga, siódmego na Silves 1. Petter przestrzelił zakręt i dlatego stracił trochę czasu, ale i tak był całkiem zadowolony z wyników.
Kimi Räikkönen jechał swoim tempem, tym razem finiszując z dwunastym czasem, ale wciąż zajmując dziesiątą pozycję w generalce.
OS5 – Santa Clara 2 – 22,72 km
Po serwisowej przerwie załogi wróciły na OS-y i znowu zaczęły się popisy Ogiera. Francuz wygrał Drugi przejazd przez Santa Clarę i umocnił się na pozycji lidera. Dani Sordo, znowu drugi, stracił do juniora Citroëna 5,3 sekundy, ale powiększył swoją przewagę nad trzecim w wynikach Mikko Hirvonenem o 0,8 sekundy. Hiszpan starał się oszczędzać opony, i mocno się zastanawiał, jakim cudem Ogier nie rozrywa swoich kapci.
Petter Solberg finiszował z piątym czasem, również mając na uwadze opony. Piąty czas okazał się dla Norwega całkiem satysfakcjonujący, tym bardziej, że udało mu się o 5,1 sekundy pokonać Sebastiena Loeba, szóstego na tym odcinku. Francuz miał już dość zniszczone opony i dlatego tracił czas.
Kimi Räikkönen ponownie zamknął pierwszą dziesiątkę, znowu dokładając sporo Villagrze (13. czas).
OS6 – Ourique 2 – 20,21 km
Powtórna wizyta na Ourique przyniosła Ogierowi kolejne odcinkowe zwycięstwo. Dani Sordo, znów drugi, tym razem przegrał już tylko o 1,4 sekundy, ale łączna strata sięgnęła już 8,5 sekundy. Odcinkowe podium uzupełnił Petter Solberg.
Sebastien Loeb, czwarty na tej próbie, odrobił 4,4sekundy do Hirvonena (siódmy czas), ale wciąż był tylko piąty w generalce.
Kimi Räikkönen znowu był dziesiąty i znowu pokonał Villagrę zwiększając łączną przewagę nad Argentyńczykiem do 27,5 sekundy. To niezły prognostyk przed kolejnymi etapami.
OS7 – Silves 2 – 21,36 km
Kończący dzisiejsze zmagania drugi przejazd przez Silves sprawił, że Sebastien Ogier odskoczył od Daniego Sordo na 26,6 sekundy. Junior Citroëna nie tylko wygrał kolejny odcinek, ale w dodatku Sordo miał pecha – wypadł z trasy na nawrocie i finiszował dopiero z piątym czasem tracąc do Sebastiena młodszego przeszło 18 sekund.
Skorzystał z tego również Sebastien starszy – Loeb finiszował z drugim czasem tracąc do Ogiera tylko 2,6 sekundy. Fabryczne Fordy uplasowały się na pozycjach trzeciej i czwartej i pytanie, czy to był element taktyki, czy rzeczywiście efekt mocno zdartych opon.
Petter Solberg na przykład, siódmy na tej próbie, przejechał metę na kapciu w prawej tylnej oponie. Pokonał tak około dwóch kilometrów, ale specjalnie nie narzekał – był zadowolony z dzisiejszej jazdy.
Kimi Räikkönen wbił się na OS7 do dziewiątki i znów minimalnie powiększył przewagę nad Villagrą.
Po pierwszym etapie Rajdu Portugalii pierwsza dziesiątka klasyfikacji generalnej prezentuje się następująco:
1. Sebastien Ogier, Citroën C4 WRC, 1:20:34,4
2. Dani Sordo, Citroën C4 WRC, +0:00:26,6
3. Sebastien Loeb, Citroën C4 WRC, +0:00:44,8
4. Mikko Hirvonen, Ford Focus WRC, +0:00:46,9
5. Petter Solberg, Citroën C4 WRC, +0:00:49,9
6. Jari-Matti Latvala, Ford Focus WRC, +0:01:02,8
7. Henning Solberg, Ford Focus WRC, +0:01:29,3
8. Matthew Wilson, Ford Focus WRC, +0:01:54,6
9. Mads Østberg, Subaru Impreza WRC, +0:02:37,3
10. Kimi Räikkönen, Citroën C4 WRC, +0:03:18,1
KG
Najnowsze komentarze