Piątek był drugim dniem Rajdu Monte Carlo, którego 82. edycja rozpoczęła tegoroczne Rajdowe Mistrzostwa Świata. Na dzień dzisiejszy zapanowano pięć odcinków specjalnych, w tym długą i wyczerpującą próbę Vitrolles – Faye o długości przeszło 49 kilometrów, która w dodatku pokonywana była dwukrotnie.
Prześledźmy rozwój sytuacji w dniu, który przyniósł wielkie rozczarowanie wielu polskim kibicom, bo trasę opuścił Robert Kubica, do chwili wypadnięcia z drogi radzący sobie naprawdę dobrze na francuskich OS-ach.
OS7 – Vitrolles – Faye 1 – 49,03 km
Już z samego rana doszło do zmian w klasyfikacji generalnej, ale tego się należało spodziewać – wszak na 49 kilometrach może się dużo wydarzyć. Próbę wygrał Ogier i to z takim zapasem, który umożliwił mu objęcie pozycji wicelidera. Bryan Bouffier oddał rodakowi tylko 11,7 sekundy i utrzymał prowadzenie, ale na trzecie miejsce spadł Kris Meeke, trzeci na mecie tego odcinka ze stratą 20,5 sekundy do Ogiera.
Dobrze pojechał Kubica – wywalczył czwarty czas.
Drugi z kierowców Citroëna, Mads Østberg, finiszował z ósmym czasem (+50,2), ale utrzymał piątą pozycję w łącznej klasyfikacji.
OS8 – Selonnet – Bréziers – 22,68 km
W czołówce nikt nie odpuszczał. Błyszczał Bryan Bouffier i tak naprawdę uważam, że to wielka szkoda, że jakoś żadna „fabryka” jeszcze w niego nie zainwestowała – to kierowca z dużym potencjałem, którego warto byłoby doszlifować. Naturalny zwycięzca dla ekipy Citroëna chociażby – od lat związany z PSA.
Na drugim dzisiejszym odcinku były Mistrz Polski „objechał” Ogiera, o 0,2 sekundy wprawdzie, ale jednak.
Odcinkowe podium uzupełnił Kubica (+7,8), lepszy od Krisa Mekke’a (+12,0). Mads Østberg tym razem był szósty (+17,9), a kierowców Citroënów przedzielił Latvala. Obaj kierowcy francuskiej ekipy mówili na mecie o sporym aquaplaningu na trasie.
OS9 – Vitrolles – Faye 2 – 49,03 km
Powtórny przejazd najdłuższej próby przyniósł zmianę na pozycji lidera. Z dużą przewagą nad resztą stawki triumfował tam Ogier, który wyprzedził piątego w wynikach Bouffiera aż o 47,0 sekundy.
Drugim czasem (+22,8) błysnął Østberg, chyba coraz lepiej rozumiejący się z DS3 WRC. Norweg awansował na czwarte miejsce w generalce, choć odbyło się to kosztem Roberta Kubicy, który najwyraźniej przeszarżował z lekka i wypadł z drogi. Załodze nic się nie stało, ale z prowizorycznego konta Polaków zniknęło całkiem sporo punktów, które warto było dowieźć do mety. Ale tak to jest – albo się walczy, albo się wozi. Robert jest zdecydowanie walczącym kierowcą.
Czwarty czas odcinka należał do Krisa Meeke’a (+40,9), trzeciego w klasyfikacji łącznej. Kierowcę Citroëna przyhamowali nieco kibice po wypadku Kubicy, ale Kris nawet nie wiedział, kto wyleciał z trasy, dopóki nie osiągnął mety.
OS10 – Sisteron – Thoard – 36,85 km
Ogier kontynuował zwycięską passę na przedostatnim odcinku dzisiejszego etapu – pokonał Bouffiera o 11,4 sekundy i umocnił się na prowadzeniu. Trzeci czas (+15,1) należał do Østberga, który okazał się o 10,4 sekundy szybszy od czwartego w wynikach Meeke’a. Obie załogi Citroëna starały się jechać rozsądnie, bez podejmowania zbędnego ryzyka, ale i bez „wożenia się” i najwyraźniej przynosiło to dobre wyniki. Pamiętajmy, że to pierwszy rajd i Meeke’a, i Østberga w DS3 WRC.
OS11 – Clumanc – Lambruisse – 20,77 km
Ostatnią próbę dnia zapisał na swoje konto Latvala, o niespełna 4 sekundy szybszy od Ogiera. Trzeci czas wypracował Kris Meeke, zajmujący na koniec etapu dobrą, trzecią pozycję w generalce.
Mads Østberg finiszował na siódmym miejscu, stracił do zwycięzcy 33,6 sekundy, ale w łącznej klasyfikacji zajmował bezpieczne, czwarte miejsce z przewagą dobrze ponad trzech minut nad Latvalą. Norweg chciał bezpiecznie przejechać odcinek i trochę był na siebie zły na mecie za przesadną asekuracyjność.
I na koniec pierwsza dziesiątka klasyfikacji generalnej po dzisiejszych zmaganiach:
1. Sebastien Ogier, Volkswagen Polo WRC, 3:14:51,3
2. Bryan Bouffier, Ford Fiesta WRC, +0:00:51,1
3. Kris Meeke, Citroën DS3 WRC, +0:01:38,6
4. Mads Østberg, Citroën DS3 WRC, +0:02:48,9
5. Jari-Matti Latvala, Volkswagen Polo WRC, +0:06:04,4
6. Elfyn Evans, Ford Fiesta WRC, +0:06:14,5
7. Mikko Hirvonen, Ford Fiesta WRC, +0:06:43,7
8. Andreas Mikelsen, Volkswagen Polo WRC, +0:10:16,9
9. Jaroslav Melicharek, Ford Fiesta WRC, +0:16:00,8
10, Matteo Gamba, Peugeot 207, +0:20:01,4
WRC: Po drugim etapie Rajdu Monte Carlo
KG; zdjęcia: Citroën Racing
Najnowsze komentarze