Trzecia runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, Rajd Nadwiślański 2018, przeszedł do historii. Byliśmy na jednym z odcinków specjalnych, konkretnie na OS8. Wraz z bliźniaczym, przejeżdżanym niespełna trzy godziny później OS10 była to najdłuższa próba rajdu. Trzeba było utrzymać skupienie przez 21,67 km krętych, technicznych dróg.
Rajd Nadwiślański 2018 był też czwartą rundą HRSMP. W tej stawce, tak jak i w cyklu RSMP, pojawiły się samochody francuskie. To głównie nim poświęcamy poniższą galerię. Acz pozwoliłem sobie wpleść zarówno do materiału foto, jak i video, starą Ładę 2107. Wtedy jeszcze w tę markę nie była zaangażowana Grupa Renault, ale że dziś jest, więc i Ładę wcisnąłem ;-)
Rajd Nadwiślański 2018 okazał się szczęśliwy dla Grzegorza Bondera i Kuby Gerbera, który Peugeotem 208 VTi R2 zwyciężyli klasę 4. W klasyfikacji generalnej zajęli dziesiąte miejsce. Drugą załogą w klasie 4 byli Łukasz Lewandowski i Piotr Białowąs również korzystający z Peugeota 208 VTi R2. Prowadzący jeszcze po OS9 w klasie 4 i w ogóle w „ośce” Jacek Jurecki pilotowany przez Michała Trelę (również Peugeot 208 VTi R2) nie dotarł do mety rajdu.
Zarówno odcinki specjalne rozgrywanego na Lubelszczyźnie rajdu, jak i park serwisowy oraz baza imprezy były licznie oblegane przez kibiców. Widać, że techniczne trasy tego regionu sprawiają załogom sporo problemów i niełatwo ustrzec się tu błędów. Z drugiej strony głód tego typu imprez jest widoczny gołym okiem i zdecydowanie dobrze byłoby zorganizować jeszcze z jedną rundę gdzieś w tych okolicach.
Z niecierpliwością czekamy już na przyszłoroczną edycję licząc na wysoką frekwencję. Może jakaś załoga do przyszłego roku zdecyduje się skorzystać z Citroëna C3 R5? Dziś najwyższa rajdowa klasa w Polsce nie miała żadnego reprezentanta z Francji. A C3 R5 to auto o naprawdę wysokim potencjale, czego w światowym czempionacie dowodzi Stephane Lefebvre.
Krzysztof Gregorczyk
zdjęcia: Dominika Gregorczyk, Aleksandra Gregorczyk, Krzysztof Gregorczyk
video: Aleksandra Gregorczyk
Najnowsze komentarze