Nowy Peugeot 508 jest stylowy, komfortowy, szybki i świetnie wyciszony. Jego zalety można było docenić podczas jazd próbnych, zorganizowanych przez Peugeot Polska. Na zapoznanie się z samochodami mieliśmy dwa dni, spędzone na prezentacjach, rozmowach i na drodze. Sprzyjała nam pogoda a do dyspozycji mieliśmy wszystkie możliwe rodzaje dróg oprócz autostrad. Zamiast niej wystarczyć musiała nowa „eska” Olsztynek – Olsztyn.

Diesel mocny, oszczędny i łagodny

Zanim przejdę do wyglądu nowego Peugeot 508 i wrażeniach z nim związanych, chce się skupić na silniku. Nasz pierwszy testowy nowy Peugeot 508 2.0 HDi miał pod maską silnik o mocy 180 KM. Jest to jednostka znana i bardzo ceniona przez klientów. Pracuje miękko i cicho, oferując bardzo dobre osiągi przy umiarkowanym zużyciu paliwa. Silnik osiąga 400 Nm przy 2.000 obrotów a Peugeot 508 z tą jednostką do setki przyspiesza w nieco ponad 8 sekund. I napędza samochód wyjątkowo sprawnie. Jak sprawował się pod maską nowego 508? Pierwsze uruchomienie zimnego silnika po całej nocy było dla nas zaskakujące, bo przez kilka minut wyraźnie dawał odczuć, że to diesel. Dopiero potem twardo brzmiący odgłos zamienił się w miękki i bardzo przyjemny pomruk – i taki pozostał do końca.

Ultrakomfortowy sedan klasy D

Pierwsze wrażenie z jazdy – jak to wszystko miękko, przyjemnie pracuje. Nie ma żadnej nerwowości, gwałtownych reakcji, jest płynność, spokój i moc. Auto przyspiesza równo od zera do 140 kilometrów na godzinę bez najmniejszego oporu, miękko przerzucając biegi i dając kierowcy poczucie, że jest jeszcze sporo mocy w zapasie.

https://www.facebook.com/francuskiepl/videos/325777928074432/?__xts__[0]=68.ARA4_DMXO7UZ2VRAT46rW8IIP8RSueZkwnU0k2TDl1Hk67iFHXB3edpy-nY7_Yjko4TwJXyLUDNoQb5XoYlfu1UzYYcGOxzkFeitYzDDFMwYm5-6P4J3TazBI-Ygwq3EtKk3cqsTC8dxAk1bMHnPudr5sN8_9goUqZiL0yW8vdyFHIqluozfMUrzDSp4F0huULVVL1lJgreRzGF1dXhQByJa856vu2efDGGhsF2jHxs2F-sUlhPlonZ6q1j6j4wnBLjkaZbiPzV4Alt52jdBgI0oe57Zg1PJ3GvANCL4irQsydKhYlXmCkW0meMtXAiWImrG1uiWADKV_9qqhCqqAu4-yHMAgzTpb41T5Q&__tn__=-R

Elegancki sedan nowej generacji

Samochód z zewnątrz wygląda niezwykle elegancko, ale jego wielkość można ocenić dopiero podchodząc bliżej do nadwozia albo w sytuacji, w której obok stoi inne auto. Nowy Peugeot 508 jest niski, szeroki, bardzo muskularny i sportowy. Wrażenie robią drzwi – kiedy je się otworzy, widać jak są szerokie. Dużo uroku dodają nadwoziu bezramkowe szyby. Pierwsze wrażenie z bliska – elegancja, klasa. Tył, z jego czarnym pasem i lampami to również małe dzieło sztuki.

Peugeot zaprojektował ten samochód od zera i to widać. Ale o ile projekt zewnętrzny przyciąga wzrok, szczególnie w wyższych wersjach to…

… środek to kosmos!

W środku pierwsze co zaskakuje to projekt deski rozdzielczej. Jest nowoczesna, zbudowana ze świetnej jakości materiałów. Przednie fotele niezwykle wygodne, potem w czasie jazdy okazuje się, że mają dobre trzymanie boczne. Ale ich priorytetem jest wygoda i komfort, na długich trasach i na krótkich. Wszystko dobrze dopasowane. Widać, że nowy 508 to spójność stylistyczna. Nie ma przypadkowych elementów. Podłokietnik jest wygodny i praktyczny, z dużym schowkiem. Schowek przed pasażerem jest łatwo dostępny. Każdy element mamy w zasięgu ręki. Mała sportowa kierownica jest łatwa w ustawieniu i zwiększa odczucie, że mamy do czynienia z autem sportowym.

Sedan – miejsce w środku

Wiele Waszych pytań i komentarzy dotyczy ilości miejsca w środku. Z przodu, co oczywiste, jest bardzo wygodnie. Zaskakuje ilość miejsca na szerokość. Tak obszernego wnętrza dawno nie widziałem. A jeśli chodzi o tył? Jest lepiej, niż można się spodziewać, ale są też minusy. Przy ustawieniu fotela tak, aby kierowca o wzroście 188 centymetrów miał wygodne stanowisko pracy, z tyłu osoba o podobnym wzroście usiądzie z jednym zastrzeżeniem. O ile miejsca nad głową będzie wystarczająco (mimo szyberdachu, który mieliśmy w naszej wersji) to zaskakuje nieduża ilość miejsca nad stopami. Ilość miejsca przy bardzo pochylonym przednim fotelu dobrze ilustruje poniższe zdjęcie.

Zarówno fotele z przodu jak i kanapa z tyłu oferuje komfortowe warunki podróżowania. Podróż z tyłu uprzyjemnia podłokietnik, który ma w sobie jeszcze uchwyty na kubki.

Genialne wyciszenie i zawieszenie

A sama jazda? To przede wszystkim komfort i wygoda. Zawieszenie jest sprężyste, doskonale tłumiło wszystkie niepokojące ruchy nadwozia i było ciche. Mazurskie drogi, szczególnie te boczne, są przecież pełne nierówności i dziur. Jednak docenić zawieszenie mogłem jednak dopiero wtedy, kiedy dostałem inny samochód klasy premium by porównać pracę zawieszenia. Różnica była ogromna – na korzyść Peugeota – co przyznawali wszyscy, którzy mieli okazję takie porównanie zrobić. Nawet w trybie sport nowy 508 okazywał się lepszy, gdy w trybie komfort było prawie doskonale.

Podobnie jeśli chodzi o wyciszenie. Producent wykonał ogromną pracę w tym zakresie. Szum powietrza do 140 km/h w ogóle nie występuje, pojawia się – z okolic lusterek – grubo powyżej dozwolonego na polskich drogach limitu.

Dostęp do silnika

Długa maska otwiera się bardzo łatwo dzięki teleskopowym siłownikom.

Bagażnik – ustawny, płaski, z niskim progiem

Nowy Peugeot 508 ma bagażnik o pojemności 478 litrów. Dostęp u niego ułatwia niski próg. Miejsca jest pod dostatkiem. W naszej wersji samochodu była do dyspozycji elektryczna klapa bagażnika, drobny ale przydatny choćby na zakupach element. Fotele tylne składa się w łatwy sposób, co znacznie powiększa przestrzeń ładunkową.

Podsumowanie

Nowy Peugeot 508 na nowo definiuje klasę średnią – i w tym twierdzeniu nie ma przesady. Jest komfortowy i świetnie zaprojektowany. Do największych plusów zaliczam wyciszenie, komfort jazdy i fantastyczny wygląd.