Emmanuel Macron podczas wizyty w Polsce miał jeździć opancerzonym Renault Espace. Niestety pojazd uległ awarii i prezydent Francji musiał przesiąść się na Citroena C6.
Renault Espace jest dosyć nietypowym samochodem dla prezydenta. Model wszak elegancki, ale jednak minivanowi do kształtu limuzyny trochę daleko. Mimo to pojazd od czasu do czasu służy Emmanuelowi Macronowi i miał służyć również podczas wizyty w Polsce. Niestety… uległ awarii.
Usterka była na tyle poważna, że opancerzony model nie mógł ruszyć z miejsca. Zamiast minivana ambasador Francji przysłał zastępczy model, który nie raz już służył w Pałacu Elizejskim. Był to elegancki, oryginalny i trzeba przyznać jedyny w swoim rodzaju Citroen C6. Zdjęcie pojazdu umieścił na swoim profilu na Twitterze Marcin Kędryna, szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta.
— Marcin Kędryna (@marcin_kedryna) February 3, 2020
Citroen C6 ma już pewną „prezydencką wprawę”. Wielokrotnie woził prezydenta Jacquesa Chiraca i Nicolasa Sarkozy’ego, teraz posłuży także aktualnemu prezydentowi Francji, który zazwyczaj porusza się pancernym DS 7 Crossback lub Peugeot 5008.
Źródło: Super Express
Najnowsze komentarze