W Polce ruszył program dopłat do samochodów elektrycznych „Mój Elektryk”. Początkowo był dostępny tylko dla osób prywatnych, ale wkrótce możliwość otrzymania dofinansowania do leasingu auta na prąd otrzymają również firmy.
12. lipca rozpoczęto przyjmowanie wniosków w ramach programu dofinansowania zakupu samochodów elektrycznych „Mój Elektryk”. Dopłata wynosi 18.750 zł lub w przypadku posiadaczy karty dużej rodziny 27.000 zł, co sprawia, że auto na prąd staje się bardziej przystępne dla klientów. Do osób fizycznych, które były objęte programem w pierwszej kolejności, dołączyli również przedsiębiorcy, samorządy oraz instytucje. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił, że od 2 sierpnia przez kolejne cztery tygodnie będzie prowadzić nabór na banki, które zajmą się dystrybucją środków do firm w ramach umów leasingowych. Banki muszą być gotowe do uruchomienia dopłat najpóźniej w ciągu 90 dni od podpisania umowy z NFOŚiGW.
Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego? Pierwszy miesiąc z Renault Zoe
„Wsparcie kierowane przez NFOŚiGW do przedsiębiorców i samorządów upowszechni stosowanie pojazdów zeroemisyjnych. Dzięki temu zostanie potrojona liczba samochodów elektrycznych w Polsce, co pozwoli na dalszy rozwój infrastruktury ładowania oraz produkcji na potrzeby rynku samochodów zeroemisyjnych” – mówi minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Przyjmowaniem wniosków od przedsiębiorców zajmą się firmy leasingowe. Decyzja o przyznaniu dotacji będzie wydawana w ciągu 20 dni od przekazania dokumentów do banku. Budżet programu Mój Elektryk na lata 2021-2026, wynosi 500 mln zł, z czego 400 mln zł jest przeznaczone na dopłaty dla leasingu.
Zobacz także: Nowa Dacia Spring w programie Mój Elektryk. Ile kosztuje najtańszy samochód na prąd?
Najnowsze komentarze