Angielski klimat wydaje się źle wpływać na Dacie Duster. Według doniesień niektórych mediów w pierwszych egzemplarzach tego auta, dostarczonych na Wyspy Brytyjskie, pojawiły się ślady rdzy. Producent zna problem i podjął już odpowiednie kroki zaradcze. O co w tym wszystkim chodzi?
Pierwsze egzemplarze Dacii Duster, które trafiły do Anglii, były wyprodukowane w Indiach, w zakładach w miejscowości Chennai. Według producenta, w początkowym okresie produkcji zdarzały się tam problemy z utrzymaniem parametrów produkcji w zakresie zabezpieczenia antykorozyjnego i lakierowania. To miało spowodować pojawianie się ognisk rdzy na niektórych elementach samochodu.
Właściciele aut, w których pojawiła się korozja, są zapraszani przez Dacię na bezpłatne poprawki lakiernicze. A samą produkcję Dusterów z kierownicą po prawej stronie, przeniesiono już do Rumunii. Dodatkowym efektem tej operacji będzie skrócenie czasu dostawy nowego auta do klienta. Do niedawna na Dustera trzeba było czekać nawet pół roku. Problemy z jakością powłoki lakierniczej i zabezpieczenia antykorozyjnego nie dotyczą samochodów, które trafiły na rynek polski. Te auta pochodzą bowiem w 100% z produkcji w Rumunii.
W 2013 roku sprzedano w Anglii 7800 Dusterów. Problem może dotyczyć kilkudziesięciu egzemplarzy. Według informacji od klientów, rdza najczęściej pojawiała się na białych Daciach.
źródło: CarScoops.
Najnowsze komentarze