Peugeot 206 jest bardzo popularnym samochodem na rynku wtórnym. Kosztuje niedużo, wygląda za to nawet dzisiaj bardzo współcześnie. A ta historia, chociaż niewiarygodna, zdarzyła się naprawdę w Wielkiej Brytanii.
Pewien Anglik postanowił wymienić w swoim lwie lewe drzwi. W firmie specjalizującej się handlem używanymi częściami mieli idealnie pasujące pod kolor. Kupił je, przywiózł do domu i szybko zabrał się do wymiany. Wymontował stare, wpiął nowe, podłączył instalację elektryczną. To wszystko zajęło mu nieco ponad trzy godziny. Zadowolony ze swojego dzieła odszedł od samochodu i… zorientował się, że drzwi są o kilkanaście centymetrów za krótkie.
Anglik winą obwinia firmę, która mu sprzedała drzwi, ale chyba winę ponosi jednak on sam. Nie zauważyć, że w trzydrzwiowym 206 drzwi są znacznie dłuższe niż w pięciodrzwiowym? W historię ciężko uwierzyć, ale pechowy kierowca pochwalił się swoim „osiągnięciem” w mediach społecznościowych.
Co ciekawe, drzwi się zamykają, bo ich kształt idealnie pasuje do ramy! Nie chwyta jednak zamek i pozostaje spora przestrzeń wolna. Ale jako wersja na ciepłe dni? Czemu nie!
źródło: Metro UK
Najnowsze komentarze