Citroën potwierdził, że wkrótce rozpocznie eksport samochodów produkowanych w fabryce w Indiach. Do jakich krajów trafią i jakie modele zamierza wysyłać drogą morską?
Fabryka Citroëna w Indiach zlokalizowana jest w mieście Chennai. To bardzo dobre miejsce z punktu widzenia frachtu samochodów drogą morską. Od samego początku Stellantis zakładał bowiem, że produkowane tu Citroëny będą wysyłane do innych krajów. Teraz mamy oficjalne potwierdzenie, że tak się właśnie stanie.
Początkowo eksportowany będzie Citroën C3 a następnie jego elektryczna wersja, czyli Citroën eC3. Na liście odbiorców znajdą się kraje ASEAN oraz rynki afrykańskie. ASEAN, czyli Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej, to kraje azjatyckie – w których marka jest już obecna i chce wzmocnić swoją linię produktową. Citroëny trafią też na rynki afrykańskie. Samochody będą eksportowane w całości.
Eksport rozpocznie się jeszcze w marcu. Auta z fabryki będą transportowane do portu Kamarajar w Chennai a stamtąd na statki płynące w stronę Azji oraz Afryki.
„Port Kamarajar spełnia wszystkie wymagania Citroëna dotyczące eksportu pojazdów z Indii w ramach strategii internacjonalizacji. Obiekt będzie wykorzystywany do eksportu pojazdów na cały świat.” – powiedział Sunil Paliwal, prezes i dyrektor zarządzający Kamarajar Port Limited.
Carlos Tavares nie wyklucza, że w Indiach będzie powstawać eksportowa wersja Citroëna eC3 dla Europy – miałaby stanowić konkurencję dla Dacii Spring. W Indiach eC3 kosztuje w przeliczeniu około 60 tys. zł. Posiadanie taniego samochodu elektrycznego byłoby bardzo korzystne dla całej grupy Stellantis.
Najnowsze komentarze