Od pierwszych szkiców, przez modele z gipsu, aż po pierwszy projekt jeżdżącego prototypu. Na archiwalnym filmie możemy zobaczyć, jak wyglądał proces powstawania Citroena BX i jakie testy musiał przejść zanim wyjechał na drogę.
Citroen BX zadebiutował w roku 1982 podczas salonu samochodowego w Paryżu, ale zanim pojazd o ponadczasowej sylwetce z zakrytym tylnym kołem mógł zostać zaprezentowany publicznie a następnie trafić do klientów, przeszedł złożony proces projektowania. Citroen musiał uwzględnić preferencje rynkowe, ograniczenia produkcyjne a projektanci, modelarze i inżynierowie pracowali nad wyglądem, wygodą, jakością i wytrzymałością BX-a.
Po nakreśleniu kształtu pojazdu, pomysł trafił do warsztatu modelarskiego, gdzie z prostych materiałów takich jak: drewno, druciana siatka i gips wykonano nadwozie. Detalami sylwetki Citroena zajęli się rzeźbiarze. Model posłużył do wyznaczenia szczegółowych wymiarów nadwozia i planów BX-a. Wreszcie, na podstawie zebranych danych, specjalna maszyna wyrzeźbiła egzemplarz służący do testów w tunelu aerodynamicznym.
Aby zaprojektować komfortowe wnętrze Citroen za pomocą komputera prześledził odpowiednią pozycję za kierownicą oraz ergonomię ruchów kierowców o różnym wzroście. Badaniom podlegały również ustawienia oparcia i zagłówków. Pierwsze elementy charakterystycznego kokpitu wykonano z plasteliny. Wreszcie umieszczono wszystko we wnętrzu Citroena i za pomocą lasera określono dostępność wszystkich elementów kabiny.
Zanim Citroen wyjechał na drogę przeszedł testy sztywności, wytrzymałości oraz symulacji poślizgów. Producent przeprowadził również próby zderzeniowe. Aby sprawdzić, jak samochód zachowuje się na różnych nawierzchnia, przy różnej pogodzie, zarówno w dzień jak i w nocy BX pokonał 150.000 km.
https://www.youtube.com/watch?v=0cSvElHlHbA&feature=youtu.be
Najnowsze komentarze