Dacia na rok 2021 przygotowała wiele nowości, które składają się na tak zwaną trzecią rewolucję, czyli kolejne przełomowe modele. Od momentu premiery pierwszej Dacii Logan w 2004 roku bardzo wiele się zmieniło i dzisiaj marka ta skutecznie konkuruje na rynku o klientów z dużo droższymi producentami, takimi jak Toyota czy Skoda.
Nowy rok przyniesie nam wiele premier. To przede wszystkim długo oczekiwana premiera nowej Dacii Sandero i nowej Dacii Sandero Stepway. Samochody dotarły już do polskich salonów, nie są jednak oficjalnie pokazywane w oczekiwaniu na oficjalną prezentację. My również mieliśmy przedpremierowo dokładniej zapoznać się z nową Dacią. W czasie premiery, która nastąpi za kilka dni, poznamy długo oczekiwane polskie ceny. Wiemy już z innych krajów, że nowe Sandero podrożało (cennik francuski, cennik hiszpański, cennik czeski), ale każdy kraj negocjuje indywidualnie a z rozmów z przedstawicielami import wynika, że ceny mają być bardzo atrakcyjne.
Nowe Sandero stanowi spory problem dla konkurencji, bo to zupełnie nowe auto, zbudowane na bazie Clio V. Do tej pory na polskim rynku nowych aut dominowały takie model jak Toyota Yaris i Skoda Fabia, teraz może się to zmienić. Sandero nie tylko może konkurować ceną, wyposażeniem i wyglądem, ale również niskimi kosztami użytkowania dzięki fabrycznej wersji LPG, co kusi floty. Pojawiła się też w Sandero automatyczna skrzynia biegów, o którą pyta coraz więcej klientów.
Nowa Dacia Sandero dostaje też doskonałe recenzje od dziennikarzy. Wszystko to powoduje, że jest szansa na wysoką sprzedaż i zajęcie jednego z pierwszych miejsc w polskich rankingach. Podobnie stało się z nową generacją Dacii Duster, która stała się najchętniej kupowanym SUVem w naszym kraju, pokonując takie modele jak Toyota RAV4 i Volkswagen Tiguan.
A to dopiero pierwsza z nowości. Druga premiera w tym roku to nowa elektryczna Dacia Spring. Chociaż realnie pojawi się w salonach dopiero jesienią, to Spring już dzisiaj budzi sporo emocji. Ma być najtańszym samochodem elektrycznym w Europie. Jego przeznaczenie jest typowo miejskie, auto ma 4 pełnowymiarowe miejsca i spory bagażnik. Oferowane są dwie, mocno różniące się wersje, pierwsza do car sharingu, druga do użytku indywidualnego. I właśnie ta druga wersja przyjedzie do Polski jesienią.
Dzisiaj nowy elektryk z salonu to wydatek min 118 tysięcy zł (Renault Zoe) ale Dacia Spring ma być znacznie tańsza. Tajemnica niskiej ceny tkwi w nieco mniejszym akumulatorze, który ma niecałe 30 kWh pojemności, mniejszych rozmiarach auta oraz niskich kosztach produkcji. Auto produkowane jest w Chinach.
No i na koniec mamy dużą nowość i to dosłownie. W tym roku na jesieni zadebiutuje też Dacia Grand Duster, czyli 7-osobowa wersja popularnego SUVa. Dacia mocno chroni swoje tajemnice i wygląd nowego auta nie jest jeszcze znany, wiadomo jednak że będzie budowane na nowej platformie technicznej a pod maską pojawią się m.in. hybrydy.
Spodziewamy się stylizacji nadwozia podobnej jak nowego Sandero. Cena Grand Dustera będzie oczywiście wyższa niż „zwykłej” wersji. Salonowa Dacia Duster kosztuje obecnie w najtańszej wersji 48.900 zł. Większy model przekroczy zapewne barierę 50 tys. zł. Wśród napędów zabraknie diesla, będzie za to 140-konna hybryda E-tech.
Rok 2021 może być więc dla Dacii bardzo ciekawy. Rosnące ceny w „starych” markach powodują, że klienci szukają dla siebie lepszej alternatywy i takim wyborem wydaje się być właśnie Dacia.
Dacia proponuje wiele modeli dostępnych od ręki, możliwa jest dostawa nowego auta pod dom. Oferty znajdują się na stronie salon.dacia.pl.
