Najpierw parę ujęć z odcinka testowego…
Potem oczywiście uroczysta ceremonia startu, która zgromadziła ogromne rzesze kibiców z wielu krajów.
Nadeszła pora prawdziwych zmagań. W I etapie o prymat w kategorii JWRC walczyli Sebastien Ogier i Martin Prokop, obaj w Citroënach C2 S1600. Nie byli w tej walce sami – za ich plecami toczyły się równie zażarte pojedynki, również w innych klasach.
Ale najwięcej zainteresowania i tak wzbudzały auta WRC…
Nadszedł jednak dzień drugi…
…a potem trzeci, kończący zmagania.
Niemcy zapewnili ciekawą oprawę całej imprezy. Trewir, miasto stare, acz malownicze, idealnie się do tego nadawał, a miejski konserwator zabytków nie protestował nawet przeciwko rozgrywaniu na ulicach miasta superOSu! W Polsce rzecz nie do pomyślenia, choć promocja miasta – bezcenna ;-)
Radość załóg Citroëna na mecie była ogromna! Otoczeni wianuszkiem reporterów zawodnicy C4-ek opowiadali o wrażeniach.
Potem udzielali się jeszcze na konferencji prasowej…
…by wreszcie udać się na zasłużony odpoczynek. Trzydniowe zmagania były bardzo zacięte, ale ich efekt wynagrodził wszystkie trudy! A my mogliśmy się cieszyć i to z wielu powodów – dublet fabrycznych C4-ek w klasyfikacji WRC i w efekcie powrót Sebastiena Loeba na czoło klasyfikacji kierowców w sezonie, a Citroëna na szczyt klasyfikacji producentów. No i dwa Citroëny C2 S1600 na najwyższych stopniach podium JWRC! Rewelacja!
Za tydzień początek zmagań w Nowej Zelandii – w ostatni weekend sierpnia. Oczywiście zapraszamy Was do czytania relacji z tego rajdu na łamach www.francuskie.pl :-)
KG
Zdjęcia: strona www ADAC Rallye Deutschland oraz Citroën Polska
Najnowsze komentarze