Kilka miesięcy temu, dokładniej rzecz ujmując pod koniec sierpnia, opublikowaliśmy materiał tłumaczący, dlaczego Lancia większość swoich modeli nazywała literami greckimi. Dziś wyjaśnimy Wam, skąd się wzięła idea oznaczania modeli Peugeot liczbowo i to w tak charakterystyczny sposób.
Od już blisko stu lat, a konkretnie od 1929 roku Peugeot wyróżnia się w świecie motoryzacji nadając swoim samochodom osobowym trzy- lub czterocyfrowe nazwy. Jeśli liczba setek lub tysięcy pozycjonuje pojazd w gamie marki, to liczba jednostek określa jego historyczną „generację”.
System ten utrzymuje się, praktycznie niezmieniony, od dziesięcioleci. Najbardziej zauważalną innowacją jest użycie dwóch zer do wyróżnienia nowych sylwetek, takich jak SUV-y i minivany, oraz dodanie litery „e” w celu identyfikacji pojazdów elektrycznych.
Ta tradycja narodziła się wraz z Peugeot 201, modelem średniej klasy, który był kluczem do przetrwania marki podczas Wielkiego Kryzysu i zapewnił ważne innowacje w sposobie opracowywania, projektowania, produkcji i sprzedaży samochodów.
Samochód ten miał nosić nazwę Peugeot 629, co stanowiło skrót od „6 CV 1929”, ale los chciał, że został ochrzczony jako „Peugeot 201”, gdyż był to 201. projekt opracowany przez francuską markę. Resztę zrobił komercyjny sukces i wygoda posiadania prostego i rozpoznawalnego systemu nazewnictwa modeli podczas tworzenia koncepcji asortymentu.
Przez początkowe dziesięciolecia Peugeot nie przełamywał schematu. Było to zgodne z sekwencją, jaka obowiązywała od początku przygody marki Peugeot w świecie motoryzacji z jego pierwszym modelem nazwanym dość tradycyjnie w tamtych czasach Type 1. Jednak było to dalekie od obecnego zwyczaju identyfikowania modelu po marce i nazwie. Prawie sto lat temu przestrzegano mniej sztywnych nawyków, przynajmniej w motoryzacji, która była wówczas wciąż powiewem nowoczesności w życiu.
W ten sposób jeden z poprzedników modelu 201, oficjalnie Type 190, był sprzedawany jako „Peugeot 5CV”. Peugeot 201 był kamieniem milowym między innymi dlatego, że po raz pierwszy nazwa marki i modelu została tak ściśle powiązana.
System nazewnictwa modeli zapoczątkowany przez Peugeota 201 został ostatecznie ustalony w latach 30. XX w. Jeśli początkowo strategia marki zakładała posiadanie jednego modelu obejmującego szeroką gamę nadwozi, takich jak sedan, roadster, kabriolet, ciężarówka, a nawet modele wyczynowe, Wielki Kryzys zmusił rodzinę Peugeot do wyostrzenia swojej pomysłowości w celu zwiększenia sprzedaży.
Jesienią 1931 roku ówczesny prezes marki Jean Pierre Peugeot i dyrektor handlowy, jego brat François, rozpoczęli cykl wizyt w sieci handlowej w poszukiwaniu rozwiązań, które pomogłyby przetrwać chude lata. Z tych rozmów z dealerami zrodził się pomysł poszerzenia oferty produktowej poprzez wprowadzenie na rynek nowych modeli, odpowiadających na bardzo zróżnicowane potrzeby i typy klientów.
Od tego momentu do uruchomienia w dziale stylu Peugeot większego modelu z mocniejszymi silnikami niż 201 był tylko jeden krok. W ten sposób narodził się Peugeot 301, wprowadzony na rynek w 1932 roku, a następnie Peugeot 401 i 601, dwa lata później, dając początek pierwszej gamie modeli w historii Peugeota. Wyprzedzając w pewien sposób późniejszą koncepcję platformy modułowej wszystkie miały wspólne nadwozie, osie i zawieszenia. Innowacje te wzmocniły uniwersalne powołanie marki i zdefiniowały sposób, w jaki będzie ona nadawała nazwy swoim samochodom osobowym przez prawie sto lat.
Pierwszy wyjątek od reguły miał miejsce dopiero wraz z wprowadzeniem na rynek w 1985 roku Peugeota 309, pierwotnie projektowanego jako model marki Talbot.
Wraz z pojawieniem się, począwszy od 2008 roku, nowych sylwetek, takich jak minivany, SUV-y i crossovery, zdecydowano się na wyróżnienie ich dwoma środkowymi zerami zamiast jednego. Oczywiście nie objęło to jeszcze wcześniejszych modeli, a więc minivanów Peugeot 806 i 807.
W 2012 roku, wraz z premierą Peugeota 301, zdecydowano się na nieco inną numerację modeli przeznaczonych na rynki wschodzące. Ostatecznie w 2013 roku porzucono tę ideę i zdecydowano się zachować tylko ostatnią „ósemkę”, symbol szczęścia w Chinach, które wówczas były w centrum uwagi motoryzacyjnego świata zachodniego, dla kolejnych generacji modeli marki.
Ostatnia duża zmiana, czy też raczej rozszerzenie nazewnictwo, miało miejsce w 2019 roku, 90 lat po premierze modelu 201, wraz z wprowadzeniem litery „e”, po której nastąpił łącznik, aby rozróżnić w 100% elektryczne wersje różnych modeli samochodów osobowych. Pierwsza seria Peugeot e-208 i Peugeot e-2008 zadebiutowała zarówno strategią, jak i nomenklaturą elektryfikacji.
Poznaj aktualną gamę modeli Peugeot oferowaną w Polsce
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Peugeot
Najnowsze komentarze