Zanim będzie bliżej o motoryzacji, spróbujmy spojrzeć ogólnie na media typu prasa, radio, telewizja. Do niedawna większość z nich podawała czytelnikom, słuchaczom, widzom, papkę informacyjną, która bazowała na utartym schemacie. Sensacja, nienawiść, negowanie, krótko, szybko i przyjemnie. Dużo migawek obrazkowych. Utarty schemat przekazu, do tego utarty wzór polityczny. To są nasi, to są obcy, to są źli, to są dobrzy. Kiedy w studiu TV pojawiał się dajmy na to Jacek Żakowski, mówiono o nim publicysta dziennikarz. Kiedy wchodził Rafał Ziemkiewicz, osoba prowadząca audycję mówiła dziennikarz prawicowy (z nutką złości w głosie). I odbiorcy, którzy jeszcze kilka temu nie mieli tak powszechnego dostępu do internetu, przyzwyczajali się do takich podziałów i prezentacji informacji. Rano kupowali jedną z 2 krajowych gazet codziennych, podobnych do siebie w treści, różnych w formie i tyle. Dziś jest zupełnie inaczej. Ludzie odzyskują swój głos i swoje poglądy. Telewizja, medium które przyciąga nadal wielu odbiorców, jako medium nastawione na emocje, nie jest już tak kusząca jak dawniej. Owszem, wiele osób telewizję ogląda, ale nie przywiązuje wielkiej wagi do przekazu. Zresztą takie Fakty czy Wydarzenia są nudne, bo z góry wiadomo, co się tam pojawi. Najpierw będzie negatywnie o rządzących, potem pozytywnie o opozycji, pośrodku jakaś sensacyjka i tyle. Ci sami eksperci… Schemat powtarza się cały czas. M jak Mydło, Taniej z Gwiazdami (wątpliwej jakości te gwiazdy), posmak sztucznego, skrzącego się światłami, ale jakże smutnego świata.
Prawdziwe życie jest gdzie indziej, bo prawdziwe życie to nie marne gwiazdki czy dziennikarze telewizyjny, którzy czując się wielkimi gwiazdami zatracili resztkę niezależności. Prawdziwe życie można zobaczyć w internecie, przy odrobinie wysiłku znajdując miejsca, które są bliskie naszym sercom, poglądom i zainteresowaniom. Internet oprócz swojej różnorodności ma kolejną zaletę – jest szybszy od jakichkolwiek innych mediów, z telewizją włącznie. Wielki rozwój blogów, szczególnie politycznych, to niesamowite zjawisko. Blogi są jest obecnie podstawą dyskusji politycznych nawet w Sejmie czy Senacie! Blog to dość dziwna nazwa, warto jednak zajrzeć w te miejsca. Ten rodzaj internetowego dziennika, pamiętnika, notatnika, daje okazje poznać różne poglądy i pomysły na świat, mimo, że autorka czy autor nie są zapraszani do telewizji. Warto poszukać blogów Korwina-Mikke czy blogu Kataryna, dwa najpopularniejsze w polskim internecie. Jakże inny jest ich świat, w porównaniu do papki z telewizji. Uczta dla myślącego (choć niekoniecznie zgadzającego się z ich poglądami) czytelnika. Ale zostawmy już politykę i po tej krótkiej podróży w dygresje, wróćmy teraz do naszej ulubionej motoryzacji. Głównie francuskiej.
Miłośnik motoryzacji francuskiej nie ma w Polsce lekkiego życia. Trudno w prasie znaleźć ciekawy, obiektywny artykuł, rzetelny test, czy informacje o tym, co się dzieje w związku z daną marką. Zloty, spotkania, wiadomości – to wszystko jest u nas. Jeśli wpiszesz w wyszukiwarce słowo Citroen, to zapewne wkrótce trafi na Francuskie.pl. Zloty, to zjawisko rozwija się coraz bardziej, również znajdują tu swojego rodzaju oparcie. Sponsorujemy zloty, w miarę możliwości, przekazując dedykowane pamiątki i gadżety, nagrody. Przekazujemy relacje z tych wydarzeń. Gdzie można poza nami o tym przeczytać? Czy Auto Świat zamieści kiedyś dłuższą relację z takiego zlotu? Nie, bo ich błędna polityka informacyjna polega na tym, że piszą dla wszystkich, a więc dla nikogo. Nastał czas personalizacji przekazu i za kilka lat tego typu gazeta jak Auto Świat przestanie się w ogóle sprzedawać. Zawsze znajdą się fanatycy dużych zdjęć, gładkich słów i małej ilości tekstu, ale czytelnik pragnie czegoś więcej. I znajduje to w internecie. Na naszej stronie udostępniamy proste mechanizmy pobierania informacji, każdy kto ma swoją stronę internetową, może umieścić na niej informacje o swojej ulubionej marce, pobierane od nas.
Internet rozbił monopol informacyjny dużych mediów. To jest prawdziwa rewolucja i boją się jej nawet duże portale, takie jak Onet czy Wirtualna Polska. Coraz więcej ruchu odpływa od nich w stronę spersonalizowanych serwisów, przygotowywanych przez kogoś, kto najlepiej zna daną sprawę.
Cieszymy się, że możemy w tym pomóc.
Najnowsze komentarze