Nowa Dacia Sandero zadebiutowała na rynku europejskim, poznaliśmy również polskie ceny. Czy miejski hatchback przypadł do gustu dziennikarzom motoryzacyjnym? Zobaczcie, co o modelu pisze magazyn Quotidianomotori.
Pierwsze jazdy testowe nowej Dacii Sandero w Polsce odbędą się jeszcze w tym tygodniu, ale rumuńskim modelem mieli okazję jeździć już zagraniczni dziennikarze. Wrażenia opisał ostatnio włoski magazyn Quotidianomotori. Samochód pozytywnie zaskoczył i to nie tylko ceną, ale również designem i jakością wykonania. Poniżej kilka cytatów z testu.
Muszę powiedzieć, że Sandero zadziwił mnie postępem, jaki zrobiła Dacia zarówno pod względem wzornictwa, jak i jakości. Pod względem stylistycznym model otrzymał bardziej agresywne linie od poprzednika oraz nowe reflektory. Nowy Sandero stracił charakter „Kopciuszka” motoryzacji, który towarzyszył modelowi od momentu debiutu. Tworzywa sztuczne nie są już tak tanie”, jak u poprzednika, poprawiono fotel oraz technologie a wszystko to w konkurencyjnej cenie. Cena modelu Sandero Streetway, czyli odpowiednika zwykłego Sandero z rynku polskiego rozpoczyna się we Włoszech od 8950 euro a najwyższa wersja Comfort z silnikiem TCe 90 kosztuje 12.100 euro. Wariant Stepway wyceniono na 12.600 euro. W Polsce zamówimy model od 40.900 zł.
Zobacz także: Francuskie samochody miejskie – ile kosztują?
Nowy przód nadaje modelowi ładną osobowość, ze sportowymi reflektorami i muskularną linią typową dla Grupy Renault. Sandero pozostał Sandero pod każdym względem, ale w końcu stał się samochodem, który można polubić również ze względu na jego wygląd a nie tylko z powodu ceny. Centrum stylistycznemu Dacii należy się pochwała. Designerzy pokazali, jak kilkoma akcentami i dodatkowymi szczegółami można zmienić duszę samochodu.
W kabinie nie ma atmosfery „ubóstwa” zarówno jeśli chodzi o elementy sterujące na kierownicy, jak i plastiki a przede wszystkim ze względu na obecność wygodnego uchwytu na smartfona, który zawsze utrzymuje urządzenie w zasięgu wzroku. Dobra robota! Na pokładzie Dacii Sandero Streetway TCe 90 Comfort niczego nie brakuje, m.in. wyświetlacza systemu multimedialnego. Materiały są dobre, solidne, ale nie wyglądają na „tanie”, także dzięki wielu chromowanym wstawkom.
Dacia Sandero Streetway TCe 90 – jazda
Dacia Sandero Streetway TCe 90 prezentuje przyjemne podejście do prowadzenia samochodu miejskiego. W porównaniu z poprzednią wersją wymieniono przednie zawieszenie, dzięki któremu zmniejszyły się przechyły nadwozia i poprawiła stabilność.
Pozytywną opinię od włoskiego magazynu otrzymał 3-cylindrowy silnik 1.0 o mocy 90 KM, który „zawsze spełnia swoje zadanie, sprawiając, że Sandero podróżuje z nieoczekiwaną błyskotliwością. Ceną do zapłacenia jest hałas trzech cylindrów, który staje się wyraźny przy wyższych prędkościach”.
Quotidianomotori wskazuje na łatwość parkowania, które dodatkowo wspomagają czujniki i kamerka z tyłu. Charakterystyka układu kierowniczego choć ułatwia manewry, została uznana za „zbyt miękką”. Sandero nie odmówiono za to komfortu oraz przestrzeń na pokładzie.
Najnowsze komentarze