Na kilka godzin przed premierą do sieci wyciekły ilustracje patentowe nowego Renault Captur. Widać na nich wyraźnie jak zmieni się kształt przodu i przetłoczenia maski. I chociaż nie ma zaskoczenia, to trzeba przyznać, że ten model po faceliftingu wygląda jeszcze lepiej.
Nowy Renault Captur coraz bliżej. Dzisiejsza premiera to jedno z najważniejszych wydarzeń w grupie Renault, bowiem ten model ma za zadanie odbić klientów konkurencji, w szczególności Peugeot. Captur po faceliftingu jest więc nowocześniejszy, ma mocniej zarysowany przód i nowego grilla, który będzie nam towarzyszył w kolejnych modelach.
Zobacz: nowe samochody Renault. Promocje i wyprzedaże
Facelifting Captura to nawiązanie do tego co znamy z Clio – szczególności lampy do jazdy dziennej w zderzaku pokazują tą charakterystyczną, ciekawie zaprojektowaną sygnaturę świetlną. Grill z kolei ma w sobie coś z epoki kosmicznej, jest bardzo nowoczesny i ciekawie zaprojektowany z rozchodzącymi się na boki wzorami. Do tego mocno zarysowane reflektory – i mamy obraz bardzo ciekawego auta.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów Renault. Opinie, spalanie, wady i zalety
Pod maską znajdziemy silniki z LPG (100 KM), miękką hybrydę (130 KM)oraz pełną hybrydę (145 KM), zgodne z aktualną ofertą marki. W przyszłości pojawi się mocniejsza wersja z autogazem (120 – 150 KM), docelowo będzie też nowa hybryda 1.8.
Captur to jeden z filarów sprzedaży marki. Jego facelifting pozwoli Renault dopracować zupełnie nowy model, który pojawi się w 2026 roku.
Zobacz: aktualności motoryzacyjne ze świata Renault. Codziennie nowe, ciekawe
Niedługo powinniśmy zobaczyć też nowe Renault Symbioz – wydłużoną wersję nowego Captura.
A premiera nowego Captura już dzisiaj.
Najnowsze komentarze