Stellantis zdecydował się anulować wprowadzenie na rynek elektrycznego SUVa coupé o nazwie Manta. Skąd ta decyzja?
Projekt był prawie gotowy a premierę przewidywano na rok 2025. Tymczasem Stellantis, właściciel marki Opel, podjął decyzję o zatrzymaniu procesu przygotowań do produkcji. SUV coupé marki Opel nie pojawi się na rynku. Oficjalnym powodem jest pozycjonowanie marki jako samochodów pragmatycznego wyboru. Realne przyczyny mogą być jednak inne.
Zobacz: inspiracje do podróży samochodem. Europa, Azja, Nowa Zelandia, Ameryka Południowa, Australia
Stellantis bardzo boleśnie odczuwa spowolnienie sprzedaży samochodów elektrycznych i spadek sprzedaży jako taki. Gdy rynek rośnie, koncern osiąga wyniki dodatnie, ale dużo poniżej średniej. To efekt programu Carlosa Tavaresa Dare Forward, który co prawda pozwala firmie uzyskiwać rekordowe wyniki finansowe ale jednocześnie wpływa na spadek ilości sprzedanych samochodów. Jednocześnie dynamika wzrostu sprzedaży aut na prąd jest niższa od zakładanej i dokładanie do oferty kolejnych modeli tego nie zmieni.
Zobacz: wiadomości motoryzacyjne. Codziennie
Ktoś w Stellantis najwyraźniej doszedł do wniosku, że ogromne nakłady inwestycyjne na nowy model po prostu się nie zwrócą. A co z efektami projektu? niektóre z rozwiązań opracowanych dla Manty trafią do innych modeli Manty; na przykład przezroczysta kratka „Opel Vizor” z efektem 3D, widoczna w koncepcji Experimental, trafi do przyszłych premier firmy. Zadebiutuje ona w nowym Grandlandzie, który pojawi się jeszcze w tym roku.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów. Opinie, pomiary, spalanie
Elektryczna gama Opla składa się obecnie z modeli Corsa, Mokka i Astra, a także modeli Combo Life i Zafira Life a także vanów Combo, Vivaro i Movano. Potwierdzono, że zamienniki Crosslanda i Grandlanda będą miały wersje elektryczne, podczas gdy producent przygotowuje również nową podstawową wersję elektryczną poniżej Corsy, bazującą na tanim modelu C3.
Najnowsze komentarze