Opel, marka należąca do grupy Stellantis, informuje oficjalnie na swojej stronie o możliwych opóźnieniach w zamówieniach przy zakupie nowego samochodu.
Koncern Stellantis od dłuższego czasu boryka się z problemami z realizacją zamówień. Podobnie jest u innych producentów, dlatego część klientów decyduje się na zakup samochodów, które są dostępne od ręki na placach u dealerów. Warto mieć to na uwadze, wybierając swój wymarzony model.
Opel oficjalnie informuje o opóźnieniach na swojej stronie internetowej. Odwiedzając ją i próbując skonfigurować samochód na ekranie pojawia się komunikat o następującej treści:
Obecna, bardzo trudna sytuacja na świecie ma duży wpływ na łańcuch dostaw w przemyśle motoryzacyjnym, powodując opóźnienia. Ograniczona dostępność niektórych surowców i komponentów może powodować znaczne wydłużenie czasu realizacji zamówienia na nowy samochód do produkcji.
Czynimy wysiłki, aby dostarczać naszym Klientom produkty i usługi możliwie najszybciej. Prosimy o potwierdzenie dostępności poszukiwanego modelu u Dealera marki Opel, który może zaproponować rozwiązania alternatywne.
Tyle Opel. Przyczyną problemów są m.in. zerwane łańcuchy logistyczne, kłopoty z zakupem części i podzespołów elektronicznych oraz przerywana w związku z tym praca fabryk. Niska dostępność samochodów oraz przerwy w produkcji przyczyniają się również w pewnym stopniu do podwyżek cen, warto jednak zauważyć, że w Polsce jednym z głównych powodów zmian w cennikach jest wciąż wysoka inflacja.
Sam Stellantis ma też poważne kłopoty z logistyka. Zarówno we Francji jak i w Polsce zachęca dealerów do… samodzielnego odbierania samochodów. Pieniądze za ten transport ma później zwracać, czym bywają jednak – jak dowiadujemy się od samych dealerów – problemy.
Komunikat o o późnieniach można przeczytać na stronach
Opel.pl.
Czytaj nas w Google News:
Zapisz się na nasz newsletter teraz!
Najnowsze komentarze