OS nr 3 przyniósł zwycięstwo Gigiemu Galli. Włoch był bardzo szczęśliwy. Jego Xsara okazała się szybsza od wszystkich – nawet od liderującego wówczas Pettera Solberga, który zaliczył tam dopiero piąty czas. Czwarty na tym OSie był Sebastien Loeb (stracił do Gallego 2,3 sekundy). Kolejne Xsary – Carlssona i Stohla – uplasowały się na miejscach siódmym i ósmym. Dani Sordo był dopiero dwudziesty siódmy.
OS4 padł łupem Sebastiena Loeba. Odzyskał on 1,2 sekundy do Marcusa Grönholma i awansował na czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej. Daniel Carlsson ponownie był siódmy, tuż przed Gigim Galli. Manfred Stohl zamknął dziesiątkę, zaś Sordo finiszował z dwunastym czasem. Hiszpan odrabiał więc straty, ale zajmował wciąż odległe, trzydzieste szóste miejsca w klasyfikacji generalnej.
Na OS5 Sebastien Loeb stracił 12,1 sekundy w stosunku do najlepszego tam Marcusa Grönholma. Zmieniły się warunki na przejeżdżanym po raz drugi w dniu dzisiejszym Likenäs – w wyrzeźbionych koleinach jechało się bardzo źle. W dodatku Loeb uskarżał się na lecący nad C4ką śmigłowiec, który wzbijał takie tumany śniegu, że Francuz niewiele widział!
Innym kierowcom w Citroënach poszło jeszcze gorzej – Daniel Carlsson zamknął dziesiątkę – tuż za Manfredem Stohlem. Daniel Sordo znowu był dwunasty. Gallego sklasyfikowano dopiero na pięćdziesiątej drugiej pozycji :-( To efekt wypadnięcia z trasy, co kosztowało Włocha bite 4 minuty.
OS6 został wygrany przez Marcusa, a Loeb zajął trzecie miejsce tracąc do Fina kolejne 2,4 sekundy. Mimo to Francuz awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Stohl z Carlssonem ponownie zajęli miejsca dziewiąte i dziesiąte. Dani Sordo był tym razem czternasty, tuż przed Gallim.
Loeb zaatakował na OS7 i udało mu się zwyciężyć, nawet mimo problemów z silnikiem, który momentami gubił jeden cylinder! Francuz odrobił do Grönholma 5,8 sekundy, a trzeci finiszował Carlsson. Jazdę swojego kierowcy oraz znakomity samochód chwalił pilot tej załogi – Denis Giraudet. Manfred Stohl pilotowany przez Ilkę Minor, po raz trzeci z rzędu zajął dziewiąte miejsce. Austriak również jest zadowolony z samochodu, ale przyznaje, że musi się go jeszcze uczyć. Sordo wywalczył jedenasty czas i przesunął się na dwudziestą trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej. Z dwunastym czasem zameldował się na mecie Gigi Galli.
Ostatni dzisiejszy superOS8 Loeb przegrał z Grönholmem o 0,3 sekundy. Czwarte miejsce zajął Daniel Carlsson, a tuż za nim finiszował Daniel Sordo! Ewidentnie Hiszpan wziął się do roboty, ale czy zdoła przesunąć się aż o minimum piętnaście miejsc w generalce, żeby zapunktować? Wydaje się to mało prawdopodobne – musiałby odrobić blisko cztery minuty, albo liczyć na pecha innych kierowców… Manfred Stohl zajął na ostatnim dziś OSie jedenaste miejsce, a Galli był dopiero piętnasty.
W ten sposób po pierwszym etapie Rajdu Szwecji kierowcy samochodów francuskich wywalczyli następujące miejsca:
1. Marcus Grönholm, Ford Focus WRC, 1:05:21,3
2. Sebastien Loeb, Citroën C4 WRC, +0:00:11,1
3. Petter Solberg, Subaru Impreza WRC, +0:00:22,6
4. Henning Solberg, Ford Focus WRC, +0:00:27,9
5. Mikko Hirvonen, Ford Focus WRC, +0:00:31,0
6. Toni Gardemeister, Mitsubishi WRC, +0:00:34,9
7. Daniel Carlsson, Citroën Xsara WRC, +0:00:44,1
8. Manfred Stohl, Citroën Xsara WRC, +0:01:05,0
…
23. Daniel Sordo, Citroën C4 WRC, +0:04:52,4
24. Gianluigi Galli, Citroën Xsara WRC, +0:05:10,2
Jutro dalsza część zmagań – etap 2. Mamy nadzieję, że Loeb powalczy o pierwsze miejsce, a Carlsson ze Stohlem będą punktować dla Kronosa. Niestety nie zanosi się raczej na punkty ani dla Sordo, ani dla Gallego :-( Ale że w sporcie wszystko się może wydarzyć, więc… z niecierpliwością czekamy na jutrzejsze OSy.
KG
Najnowsze komentarze