Krócej niż rok po ogłoszeniu utworzenia ekipy Renault Trucks–MKR Technology, pod przewodnictwem Mario Kress, cel został osiągnięty, stajnia zdobywa tytuł mistrza Europy w klasyfikacji drużynowej.«Otrzymanie takiej nagrody nie może być owocem przypadku» komentuje Stefano Chmielewski, Prezes Renault Trucks SAS. «Ta ekipa utożsamia to, co najlepsze w dyscyplinie z punktu widzenia ludzi i technologii. Jeśli chodzi o ludzi, myślę oczywiście o Mario Kress, szefie ekipy, którego tytułów nie da się zliczyć, o dwóch kierowcach Markus Bösiger i Markus Oestreich, ale również o wszystkich tych, którzy pracowali na to zwycięstwo; inżynierach zajmujących się silnikami Renault Trucks, mechanikach. Jeśli chodzi o technologię, z pewnością nie byłoby nas tutaj, gdyby nie zestawienie technologii silnika Renault Trucks z DXi13 Racing i podwozia z nastawami wg. MKR technology» podsumowuje.
W czasie dziewiątego i ostatniego etapu Mistrzostw Europy w wyścigach pojazdów ciężarowych, które odbyły się 2 i 3 października w Jaramie w Hiszpanii, dwaj kierowcy z ekipy Renault Trucks-MKR Technology zostają bezapelacyjnie gwiazdami weekendu. Z 43 punktami na 60 możliwych zdobytymi przez Niemca Markusa Oestreich i 42 zdobytymi przez Szwajcara Markusa Bösiger, zgarniają najwięcej punktów. Niestety to nie wystarczy, aby wejść na najwyższe podium w klasyfikacji indywidualnej. Z 335 punktami Markus Bösiger zachowuje 2. miejsce. Markus Oestreich nie dostaje się na podium, zajmuje 4. miejsce w klasyfikacji generalnej z 293 punktami. Warto zauważyć, że ekipa cieszy się falą zwycięstw i podium od wyścigu w Grand Prix Most (Czechy) w sierpniu.
Kolejnym sukcesem było zajęcie przez „obydwu Markusów” 2 dubletów, stanęli na najwyższych stopniach podium w czasie pierwszych wyścigów w sobotę i niedzielę: Bösiger cieszył się pierwszym miejscem w sobotę; Oestreich natomiast w niedzielę. Drugi sobotni wyścig daje trzecie miejsce M.Oestreich i kolejne M. Bösiger. Z kolei, w czwartym i ostatnim wyścigu tego weekendu obydwaj są nieobecni na mecie, zostali zepchnięci z toru.
Wierny swoim zobowiązaniom, Renault Trucks po raz kolejny udowadnia, że jest niekwestionowanym partnerem dyscypliny. Podczas czterech wyścigów tego weekendu to Magnum Route 66 pełniło funkcję Pace Truck, co dodatkowo uatrakcyjniało całe show. Producent zorganizował swoje stoisko z tradycyjnymi sesjami fotograficznymi i rozdawaniem autografów. W butiku przedstawiono po raz pierwszy nową linię produktów limitowanych „Truck Racine”. Jak wskazuje jej nazwa, linia ta jest skierowana głównie do wszystkich entuzjastów wyścigów pojazdów ciężarowych. Nawiązuje do kolorystyki wyścigowego Premium.
W ciągu dwóch dni wyścigów, ponad 250 klientów przyjęło zaproszenie filii iberyjskiej (Portugalia i Hiszpania) Renault Trucks. Piętnaście dni po le Mans, również ci klienci zobaczyli prototyp przyszłej limitowanej serii Renault Premium Truck Racing, która zostanie wprowadzona w 2011 roku. Nie zabrakło też innych gwiazd weekendu limitowanej serii Magnum Route 66 i Sherpa Cape to Cape.
Źródło: Renault Trucks Polska
Najnowsze komentarze