Silniki benzynowe, które można zasilać LPG, zyskują dzisiaj na wartości. Jednym z nich był F3N 1.7 SPI.
Na przełomie lat 80-tych i 90-tych w ofertach wielu producentów znajdowały się bardzo proste konstrukcyjnie i zarazem wytrzymałe silniki benzynowe – które także dziś mogą sprawdzić się w eksploatacji. Jedną z nich jest nieco zapomniany przez kierowców 1.7 SPI.
Jednostka trafiła pod maskę Renault 19 i 21 – obydwa modele już rzadko dostępne na rynku wtórnym, ocalone egzemplarze przeżywają swoje ostatnie dni lub stały się wzorowo zachowanymi klasykami. Silnik 1.7 SPI – F3N – stosowany był także w Volvo 440 i 480, bo swego czasu współpraca Renault i Volvo odbywała się na wielu frontach, w tym właśnie w dziedzinie napędów.
Twórcy jednostki jako punkt wyjścia wybrali poprzednią generację – F2N – korzystającą z klasycznego zasilania w mieszankę paliwową. Czterocylindrowy blok rzecz jasna usytuowany poprzednie współgra z głowicą o ośmiu zaworach. W nowszej osłonie zastosowano już jednopunktowy wtrysk paliwa, co istotnie poprawiło wydajność, reakcję na żądania kierowcy i umożliwia stosowania najprostszych instalacji gazowych. Napęd rozrządu realizowany jest za pomocą taniego w produkcji i wymianie paska.
Jednostka w modelach 19 i 21 dysponuje mocą 90 KM, która dziś wydaje się zbyt mała do samochodów tych gabarytów. Faktycznie, w codziennym użytkowaniu nawet dobrze utrzymany 1.7 SPI sprawia wrażenie ospałego, sytuacji nie poprawia niska wartość momentu obrotowego wpływająca na małą elastyczność. Mocną stroną silnika nie jest także ekonomia, w ruchu miejskim uzyskanie spalania przekraczającego 11-12 litrów na sto kilometrów staje się codziennością użytkownika – z tego względu wiele egzemplarzy wyposażonych jest we wspomnianą instalację gazową redukującą koszty eksploatacyjne.
Pasek rozrządu wraz z osprzętem zgodnie z danymi producenta podlega wymianie co 90 tysięcy kilometrów. 1.7 SPI jest konstrukcją kolizyjną, warto o tym pamiętać i skrócić interwał wymiany do 60-70 tysięcy kilometrów. Koszt operacji nie przekroczy 700 złotych – w przypadku zerwania paska naprawa główna silnika zawsze przekroczy wartość samochodu. Wymianę 5.2 litra oleju 5W40 przeprowadzamy co roku lub co rozsądne 10 tysięcy kilometrów. Egzemplarze intensywnie eksploatowane, po latach mogą już borykać się z licznymi wyciekami, słabszą kompresją i zużyciem oleju silnikowego. Wciąż dostępne są części eksploatacyjne, zarówno nowe rozmaitej jakości jak i elementy pochodzące z demontażu.
Modele Renault 19 i 21 praktycznie zniknęły z ulic, a razem z nimi benzynowy silnik 1.7 SPI. Jego prostota w połączeniu z regularnym serwisem była i jest przepisem na długowieczność. Co niezwykle cenne, z jego poprawną obsługą poradzi sobie z powodzeniem także mechanik bez specjalizacji.
Galeria
Warto przeczytać!
Najnowsze komentarze