Stellantis zwolnił ponad 200 pracowników Detroit Assembly Complex. Działanie to ma na celu obniżenie kosztów produkcji.
Najnowsza runda zwolnień dotknęła 239 pracowników w zakładzie Detroit Assembly Complex. Z tej ilości 20 pracowników zostało prawie natychmiast przywróconych do pracy z powodu problemów przy produkcji. Redukcja ta miała miejsce po wcześniejszych zwolnieniach, w tym 539 pracowników w styczniu w różnych zakładach i 341 kolejnych w lutym w Toledo Assembly Complex, które produkują Jeepa Wranglera i Gladiator.
“Stellantis kontynuuje przegląd swojej działalności produkcyjnej, aby zapewnić, że wszystkie zakłady działają tak wydajnie, jak to możliwe w bardzo trudnych warunkach rynkowych, a wszystkie działania są zgodne z układem zbiorowym pracy z 2023 r.” – powiedziała rzeczniczka Stellantis Jodi Tinson, odnosząc się do najnowszej umowy ze związkami United Auto Workers. “Aby zapewnić zgodność ze zobowiązaniami umownymi, firma zmniejszyła liczbę dodatkowych pracowników”.
Zobacz: Wiadomości motoryzacyjne. Codziennie, aktualne, ciekawe
Zwolnienia wywołały niepokój pośród pozostałych członków załogi, którzy muszą teraz wykonywać znacznie więcej obowiązków. Związkowcy żądają z kolei przywrócenia zwolnionych osób do pracy i zapewnienia godnych warunków funkcjonowania całej załogi.
Zobacz: Testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
W branży motoryzacyjnej w USA panuje przekonanie, że zwolnienia te nie są ostatnimi w tym roku – wszystko z powodu rosnącej presji cenowej i kar za emisję, nakładanych na producentów.
Najnowsze komentarze