Fabrycznie nowy Renault Kadjar w wersji Life zawitał do naszej redakcji rok temu. Od tego czasu przejechał z nami 20 tysięcy kilometrów. Dzisiaj czas na krótkie podsumowanie co się w tym czasie wydarzyło i jak sprawował się samochód.
Zacznijmy od specyfikacji. Kadjar w wersji Life posiada silnik 1.3 TCe o mocy 140 KM a na wyposażeniu m.in. klimatyzację manualną, elektryczne szyby i lusterka, halogeny, doświetlanie zakrętów, światła do jazdy dziennej LED, 16″ felgi i centralny zamek z pilotem. W momencie, gdy go odbieraliśmy, taki samochód kosztował w salonie 78.900 zł za najtańszą wersję – i taką dokładnie dostaliśmy. W zestawie było koło zapasowe, ale dywaniki musieliśmy zamówić.
Później samochód w tej specyfikacji wycofano z oferty (czyżby był za tani?!), zastępując go wersją Life+, która kosztowała już ponad 80 tyś. zł. a dzisiaj najtańsza wersja ZEN (m.in. 17″ felgi, karta Hand Free, czujniki parkowania) kosztuje 89.800 zł.
Można więc powiedzieć, że trafił do nas „golas”, któremu jednak z punktu widzenia kierowcy niewiele brakowało.
Serwis w ciągu tego roku. W serwisie byliśmy dwa razy. Przy przebiegu 15.000 km samochód miał zmieniony olej (koszt ok 700 zł.) a przy okazji wymieniono śruby w fotelu kierowcy, który skrzypiał pod ciężarem. Wymiana śrub załatwiła sprawę. Drugi raz samochód odwiedził serwis z okazji przeglądu po roku eksploatacji. Taki przegląd, bez wymiany oleju i filtra (zmieniamy co 15.000 km) kosztuje ok 330 zł. Łączny koszt w pierwszym roku z punktu widzenia serwisu wyniósł więc nieco ponad tysiąc zł.
Dodatkowe wydatki. Kadjar Life został wyposażony przez redakcję w opony Michelin Crossclimate+, które kosztowały ok. 1600 zł. Są wyraźnie cichsze i bardziej miękkie niż fabryczne Bridgestone’y i była to zmiana zdecydowanie na lepsze. Auto dostało również radio z nawigacją Sinosmart oraz komplet głośników Focal. W ostatnim czasie przyciemniliśmy też tylne szyby. Łączny koszt tych wszystkich zmian to 3.300 zł (wliczając w to robociznę). Samochód zyskał też naszą kultową naklejkę, którą widzicie powyżej. Ostatnie sztuki dostępne są na naszej aukcji w popularnym serwisie aukcyjnym. W planach mamy jeszcze subwoofer.
Wrażenie z jazdy. Nowy Renault Kadjar z silnikiem 1.3 TCe jest bardzo dynamicznym samochodem, silnik daje sobie radę w każdej sytuacji. To bardzo dobra jednostka i w takim nadwoziu w połączeniu z manualną 6-biegową skrzynią sprawuje się po prostu dobrze. Zawieszenie jest komfortowe, we wnętrzu panuje cisza, trudno się do czegoś przyczepić.
Spalanie. Samochód spala średnio 7,7 litra na 100 km. To wynik z komputera samochodowego.
Więcej na temat tego samochodu?
- Nowy Renault Kadjar w podstawowej wersji. Czy warto?
- Renault Kadjar 1.3 TCe Life po 8000 kilometrów
- Ile pali Kadjar 1.3 TCe 140 KM?
- Nowy Renault Kadjar 1.3 TCe – pierwsze wrażenia ,wyposażenie i dane techniczne
- Radio z Androidem do samochodu – czy warto kupić?
- Jak poprawić dźwięk w samochodzie? Wymiana fabrycznych głośników
Przed nami jeszcze 80.000 km z Kadjarem. Jak będzie sprawował się na kolejnych trasach? O tym już niebawem.
Originally posted 2020-05-04 15:57:07.
Najnowsze komentarze