„Auto Świat” nr 26 (876) z 25.VI.2012
Stron: 52 (z okładką) + 32 (dodatek „AŚ market”)
Cena: 2,80 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,3 grosza (licząc z dodatkiem)
Warto kupić? Można
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C4, C5, C6, C-Elysee, Xsara, Xsara Picasso, 301, RCZ, Fluence, Kangoo, Laguna, Megane, Scenic
Zaczniemy dziś od wspomnianego dodatku, na którego pierwszej stronie znalazła się krótka notatka poświęcona elektrycznym samochodom Renault. Trafią one na polski rynek już we wrześniu, a będzie można wybierać między Kangoo Z.E. i Fluence Z.E.
Krótką wzmiankę o limitowanej serii Brownstone Peugeota RCZ znajdziecie na stronie II dodatku. W Polsce sprzedanych zostanie jedynie dziesięć takich aut.
Obok znajdziecie artykuł poświęcony importowi używanych aut do Polski. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy ściągnięto ponad 256 tys. używanych samochodów, spośród których połowa miała przeszło 10 lat! Polacy jednak namiętnie kupują te nierzadko wyeksploatowane pojazdy bazując na legendach o ich trwałości – większość, to nijakie Volkswageny. Renault zajmuje trzecią pozycję wśród najchętniej sprowadzanych marek (24.032 egzemplarze w ciągu pięciu miesięcy), Peugeot jest szósty (11.735 sztuk), a Citroën zamyka pierwszą dziesiątkę z wynikiem 9.867 aut. Warto dodać, że średni wiek sprowadzanych samochodów francuskich jest niższy, niż niemieckich, a nierzadko są on też lepiej wyposażone, niż niemiecka konkurencja.
Właścicielowi Citroëna Xsary Redaktor Turek poleca Renault Lagunę III, a dlaczego dowiecie się zaglądając na stronę IV dodatku.
W numerze 23/2012 „Auto Świata” pojawiło się porównanie Renault Megane z innymi kompaktami. Przyczepiono się tam do rzekomo nieczytelnego cyfrowego wyświetlacza prędkości. Teraz, na stronie 5., Czesław napisał, że to bzdura z tą nieczytelnością – wyświetlane cyfry o wiele szybciej przemawiają do jego wyobraźni. Cóż – w pełni się zgadzam z czytelnikiem „Auto Świata”.
Kolejną notatkę o elektrycznych Renault znajdziecie na marginesie strony 14.
Mniej więcej pół strony 16. poświęcono na krótką prezentację dwóch nowych modeli Citroëna, z których jeden powinien wkrótce trafić także na nasz rynek. Chodzi oczywiście o C4 L i C-Elysee, a w tekście wspomniano też modele C5 i C6, ale również Peugeota 301.
Na szczęście oszczędzono nam krytycznych opinii skupiając się w omawianym materiale na tym, co na razie podał producent.
Na stronach 19-21 znajdziecie podsumowanie wielkiego testu salonów, z którego wynika, że Citroën zajął – ex aequo z Fordem – czwarte miejsce w ocenie punktów dealerskich marki, Renault było siódme, Peugeot dziesiąty, a stawkę siedemnastu marek zamknęła Dacia, choć głównie z uwagi na… brak samochodów demonstracyjnych. Cóż – Dacie sprzedają się praktycznie na pniu, więc klienci rozchwytują najwyraźniej nawet modele demonstracyjne dealerów ;-)
Renault Scenic został wykorzystany do prezentacji techniki wyciągania niedużych wgnieceń karoserii (strona 33.).
Dwa popularne na rynku wtórnym, nawet polskim ;-) kompaktowe minivany porównano w dziale Używane na stronach 46-47. Chodzi oczywiście o Citroëna Xsarę Picasso i Renault Scenic’a pierwszej generacji. Oba auta oceniono na podobnym poziomie, choć wskazanie Redakcji przechyla się na stronę Citroëna – to nowsza konstrukcja, nierzadko lepiej wyposażone egzemplarze, a i odporność na korozję nieco wyższa. Generalnie jednak „AŚ” poleca oba modele, lecz sugeruje dobre prześwietlenie zwłaszcza najstarszych i najtańszych egzemplarzy. Za to oba minivany odpowiedzą wysoką funkcjonalnością i sporym komfortem.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto Świecie” w tym tygodniu.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze