To zbyt często się nie zdarza – na okładce tygodnika MOTOR pojawiły się Sensacyjne nowości Peugeota. Wprawdzie w dolnej, ukrytej w punktach sprzedaży prasy części okładki, ale są. A wśród trzynastu aut poddanych zimowym testom można jeszcze dostrzec Dacię Duster! Szkoda tylko, że zima się już w zasadzie skończyła w przeważającej części kraju.
MOTOR nr 09 (3427) z 25.II.2019
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 2,09 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,7 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C1, C3, C3 Aircross, C4, C4 Picasso, C5, C-Crosser, 1007, 108, 1008, 205, 206, 208, 2008, 307, 308, 3008, 401, 402, 407, 4007, 4008, 504, 508, 5008, 607, 6008, 807, BP1, e-Legend, i0n, Rifter, VLV, Captur, Clio, Espace, Kadjar, Laguna, Megane, Scenic, Trafic, Twingo, Duster, Logan, Sandero
Już na stronach 6-9 natknąłem się na artykuł poświęcony nadchodzącym premierom Peugeota. Albo tylko dywagacjom na temat takich premier. W materiale wymieniono obecną gamę modelową, pochwalono sukces 3008 (a w Polsce wielu twierdzi, że to auto się nie sprzedaje… cóż, znajomość realiów w naszym kraju często jest żałośnie mizerna…) i opisano, co Peugeot będzie, z co być może będzie produkował w nadchodzących latach. Przy okazji przypomniano siedem najśmielszych modeli Peugeota z niemal 100 lat. To Type BP1, 401 Eclipce, 402, VLV, 205 T16, 1007 oraz i0n. Generalnie fajny artykuł. Wspomniano w nim także pozostałe marki wchodzące w skład Grupy PSA.
Na stronach 10-11 znajdziecie materiał poświęcony najchętniej kupowanym autom w 28 krajach Europy w ubiegłym roku. Dla każdego kraju podano pięć najczęściej rejestrowanych tam modeli. Gdzie w Top5 znajdują się auta francuskie? W Belgii na drugim miejscu uplasowało się Clio, a na piątym Captur. Duńczycy najchętniej kupowali Peugeota 208, ale na piątym miejscu znalazł się Citroën C3. W Estonii na trzecim miejscu uplasowało się Clio. Najlepiej jest we Francji – kolejność jest taka: Clio, 208, 3008, C3 i Sandero. W Grecji czwarte miejsce wywalczyła 208-ka. W Hiszpanii Dacia Sandero – czwarta w stawce – wyprzedziła piąte Renault Clio. Miejskie Renault nie miało sobie równych w Holandii, w której na trzecim miejscu sklasyfikowano Peugeota 108, a na czwartym Renault Captura. Clio wygrało też w Portugalii wyprzedzając 208-kę, Captura i Megane. W Rumunii cztery pierwsze miejsca należą do Logana, Dustera, Sandero i Clio. Słoweńcy też najchętniej wybierali Clio, a na piątym miejscu znalazł się tam Captur. Dacia Duster była piątym najchętniej wybieranym autem na Węgrzech, a Clio trzecim we Włoszech.
W efekcie Clio było drugim najchętniej kupowanym modelem w Europie. Peugeot 208 zajął miejsce siódme, a pierwszą dziesiątkę zamknęła Dacia Sandero! Miejsca od dwunastego do czternastego należały odpowiednio do Renault Captura, Citroëna C3 i Peugeota 3008. Dacia Duster była siedemnastym najchętniej kupowanym nowym samochodem ubiegłego roku na Starym Kontynencie i bezpośrednio wyprzedziła Peugeota 2008. Peugeot 308 był dwudziesty czwarty, ale i tak o siedem pozycji wyprzedził Renault Megane. Citroen C3 Aircross uplasował się na miejscu czterdziestym trzecim, cztery oczka przed Renault Kadjarem.
W dziale Przyszłe premiery (strona 12.) wspomniano Peugeota 208, Renault Espace oraz Dacię Sandero.
Na okładce pojawiła się zapowiedź zimowego testu trzynastu aut z napędem na cztery koła. Opublikowano go na stronach 16-27. Jest trochę bez sensu, bo postawiono obok siebie takie auta, jak Dacia Duster (tani SUV) i Porsche Panamera ST. Aż sześć z tych trzynastu samochodów pochodzi z koncernu VAG. A co badano? Przyspieszenie od 0 do 80 km/h, wyjazd z kopnego śniegu, slalom między pachołkami, podjazd pod wzniesienie oraz mocno subiektywną wszak frajdę z jazdy na śniegu.
Od razu napiszę, że wygrało Audi A6 Avant, a w pierwszej szóstce znalazło się aż pięć aut z Grupy Volkswagena. Dacia uplasowała się na jedenastym miejscu, a i to ex aequo z Suzuki Jimny.
Wzmianki o Grupie PSA i nowy Peugeot 508 pojawiły się w teście Opla Insigni opublikowanym na stronach 28-29.
Maleńkie zdjęcie Renault Scenic’a można zauważyć na stronie 35. Wspomniano tam też inne modele Renault – Lagunę, Megane, Trafic’a i Espace. Obok, już bez zdjęć, pojawiły się wzmianki o Citroënach C4 i C5 oraz Peugeotach 307, 407, 607 i 807.
O dostępności opon w różnych rozmiarach traktuje artykuł zamieszczony na stronach 36-37. Wśród kilku aut pokazano tam Citroena Grand C4 Picasso. Pojawiły się też wzmianki o Citroënach C3, C5 i C-Crosserze, Peugeotach 206, 208, 3008, 4007, 508, 5008 i 607, Renault Twingo, Clio, Megane, Kadjarze, Espace oraz Daciach Logan i Duster.
To jest coś, co zawsze mnie bawi. Kiedy różne marki oferują niemalże, albo wręcz ten sam produkt, z reguły francuskie auto jest tańsze na rynku wtórnym. Doskonały przykład, to „trojaczki z Kolina” – ludzie są gotowi więcej zapłacić za Aygo, niż za 107/108 i Citroëna C1. Choć auta zjeżdżają na przemian z tej samej taśmy produkcyjnej. Pokazuje to MOTOR na stronach 38-39. W porównaniach pojawiły się m.in. Opel Grandland X i Peugeot 3008, Citroën C1 i Toyota Aygo oraz Renault Kadjar i Nissan Qashqai.
O „słynących z niezawodności francuskich dieslach HDi” MOTOR wspomina na stronie 46. opisując w dziale Używane Forda Focusa III generacji.
Na następnej stronie znajdziecie 10 najpopularniejszych hybryd na rynku wtórnym. Wzięto pod uwagę liczbę ofert. Niemal same „japończyki” z koncernu Toyota i jeden rodzynek – Peugeot 508 RXH. Pochwalono go za bogate wyposażenie i atrakcyjne ceny, ale uznano, że oszczędności daje niewiele.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o francuskich samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze