Budzi zachwyt i wygląda niczym statek kosmiczny, ale nie możemy oprzeć się wrażeniu, że gdzieś już widzieliśmy podobny projekt. Nowa Tesla Cybertruck ma kształty, które nieodzownie kojarzą nam się z Citroenem Karin Concept z 1980 roku.
Cybertruck jest najnowszym dziełem marki Tesla i zarówno przy pierwszym, jak i kolejnym spojrzeniu trudno nam uwierzyć, że model zostanie wprowadzony do produkcji, ale jak to mówią: do odważnych świat należy. Gdzie projektanci Tesli czerpali inspirację? Chyba się domyślamy ;-) Kształt piramidy wykorzystany w amerykańskim pick-upie, który wygląda jak zdjęty z planu zdjęciowego filmu science-fiction, chcąc nie chcąc kojarzy nam się z Citroenem Karin Concept, który zachwycił świat motoryzacji w 1980 roku. Pojazd spod znaku szewronów nawet po latach budzi zachwyt, aczkolwiek w przeciwieństwie do Tesli, nigdy nie powstał z myślą o samochodzie seryjnym. Raczej… z braku innych nowości w owym czasie.
Projektanci Citroena dostali wolną rękę i nakreślili niezwykłe geometryczne kształty Karin specjalnie na targi motoryzacyjne w Paryżu. Pojazd jak widać, do dziś jest niedoścignionym wzorem designu, który w tym roku wraz z innymi ciekawymi koncepcjami podziwialiśmy podczas targów Retromobile w Paryżu.
Tesla ma szansę zrealizować coś, na co nie odważył się Citroen latach 80 ponieważ Cybretruck zgodnie z zapowiedzią ma trafić do produkcji w 2021 roku. Podczas premiery modelu próbowano udowodnić, że nadwozie wraz z szybami są odporne na zniszczenia. Karoseria pick-upa rodem z „Blade Runnera” odparła uderzenie młotem, jednak „kuloodporne” szyby nie przetrwały spektakularnego pokazu ku niezadowoleniu Elona Muska.
Wnętrze modelu Cybertruck jest bardzo minimalistyczne, a obsługa jak to u Tesli – została ograniczona jedynie do wielkiego ekranu. Wolne przestrzenie na desce rozdzielczej to jednak także domena Citroena Karin. Francuski prototyp miał wprawdzie spory zestaw przycisków, ale wszystkie zostały zlokalizowane w zasięgu palców kierowcy dla ułatwienia obsługi.
Najnowsze komentarze