Tym razem okładka tygodnika MOTOR może zachęcić do zakupu pisma miłośników aut francuskich. W prawym górnym rogu pokazano nową Dacię Duster, a nieco niżej Renault Symbioza i Opla Grandlanda. Samo to może jeszcze nie przekonuje w 100% do wydania blisko 5 zł, ale może wewnątrz numeru będzie jeszcze lepiej? Sprawdźmy!
MOTOR nr 19 (3698) z 06.V.2024
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 4,79 zł
Koszt 1 strony: niemal 10 groszy
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C3 Aircross, 5008, Arkana, Austral, Captur, Clio, Espace, Megane E-Tech Electric, Rafale, Scenic E-Tech Electric, Symbioz, Bigster, Duster, Frontera, Grandland, Insignia
Zaczyna się z wielkiego R – już pierwszy artykuł traktuje o kolejnym wysypie SUV-ów, a na początek MOTOR pokazał Symbioza. Odniesiono go do sąsiednich w gamie modeli Renault – Captura i Australa, ale w artykule znajdziecie też odwołania do innych modeli francuskiej marki – Clio, Arkany, Scenic’a E-Tech Electric, Espace i Rafale.
W tym samym artykule (zamieszczono go na stronach 4-7) natkniecie się także na inne nowości w szeroko pojętym segmencie SUV-ów: Opla Grandlanda, Citroëna C3 Aircross, Alfę Romeo Junior, Nissana Qashqaia, Opla Fronterę, Peugeota 5008, czy Renault Captura.
Na stronie 8. MOTOR pokazał na malutkim zdjęciu Renault Megane E-Tech Electric, wspomniał też o elektrycznej wersji Maserati GranCabrio o nazwie Folgore. Maserati należy do koncernu Stellantis.
Strona 9. tygodnika MOTOR przynosi polski cennik Dacii Spring. Elektryczne miejskie autko kosztuje bazowo 76.900 zł.
Jak doskonale wiecie, odbyła się już europejska premiera prasowa nowej Dacii Duster. Trzecia generacja bardzo popularnego SUV-a ma naprawdę wiele zalet, z których najważniejsze zaprezentowałem w swoich wrażeniach z jazd tym samochodem. Na więcej przyjdzie czas po pierwszym polskim teście tego modelu. W aktualnym wydaniu Dustera opisał także MOTOR.
Samochód otrzymał 4,5 na 5 możliwych do zdobycia gwiazdek. To już o czymś świadczy, bo przez lata w motogazetkach Dacia była wręcz wyśmiewana. Marka z założenia prosta, wręcz budżetowa, sukcesywnie się jednak rozwijała, a że musi też spełniać wiele rygorystycznych wymogów unijnych, więc dziś jest naprawdę dojrzałym samochodem. Owszem, ma jeszcze drobne wady, ale można na nie popatrzeć przez palce, gdy płaci się za bogatą wersję tyle, że u konkurencji czasem nie da się za taką kasę kupić nawet bazowego modelu (spójrzcie na test ze stron 14-20). A Duster z napędem 4×4 potrafi do tego być naprawdę dzielny w terenie!
Na stronie 21. MOTOR zamieścił test Nissana Ariya Evolve. Elektryczny SUV kosztuje niemal 310.000 zł, ale MOTOR docenił jakość jego wykonania, bogate wyposażenie, przestronność, zasięg oraz komfort. Ale są i wady – niewielki bagażnik, niska ładowność oraz przeciętna moc ładowania.
Peugeota, Fiata, PSA łącznie oraz Renault wspomniano w artykule dotyczącym aut hybrydowych plug-in zamieszczonym na stronach 28-29.
W artykule traktującym o imporcie używanych aut ze Stanów Zjednoczonych (strony 30-33) wspomniano m.in. Jeepa Grand Cherokee, Chryclera Pacifikę, RAM-a, Dodge’a Durango, Dodge’a Challengera i Jeepa Wranglera.
Przy okazji zerknijcie, jak ładnie składają się fotele we wspomnianej Pacifice.
Rozbitego Citroëna C3 można dostrzec na zdjęciu ilustrującym artykuł o szkodzie całkowitej (strona 37.). W materiale tym pojawiła się też wzmianka na temat Opla Insigni.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR; zdjęcia: archiwum
Najnowsze komentarze