Używane Renault Clio 1.5 dCi to jeden z najoszczędniejszych, a przy tym bardzo popularnych w Polsce samochodów. Przy swoich niewielkich wymiarach zewnętrznych oferuje bardzo wygodne i stosunkowo przestronne, przynajmniej z przodu, wnętrze, komfortowe jak na swoją klasę zawieszenie oraz niezwykle oszczędny silnik. Koszty eksploatacji takiego Clio będą bardzo niskie. A jak sympatyczne Renault sprawuje się przez dłuższy czas? Poczytajcie.
Historia Renault Clio zaczęła się dawno temu. Na początku lat dziewięćdziesiątych pojawiła się pierwsza generacja, którą reklamowano jako samochód „Made in paradise”. Był nowoczesny, piękny a reklama na długo utkwiła wielu osobom w pamięci. Clio zaczęło się sprzedawać świetnie i tak jest do dzisiaj.
https://www.youtube.com/watch?v=mmnpfOmPxCE
Zobacz: Renault Clio w promocji 2021. Sprawdź ile kosztuje
Przygoda pana Andrzeja z trzecią generacją Renault Clio zaczęła się dziesięć lat temu roku. Firma, w której pracował, wymieniła wysłużonego Peugeota 206 na nowe Clio w typowo flotowej konfiguracji. Po pięciu latach auto trafiło w prywatne ręce Pana Andrzeja, do dziś bez problemów pokonując 181 tysięcy kilometrów.
Zobacz: Renault Clio III dostało pięć gwiazdek. Zobacz jak wypadło w teście EURO NCAP
Charakterystyczna dla klientów flotowych konfiguracja – trzydrzwiowe nadwozie, biały lakier i niezbyt bogate wyposażenie połączono z dieslem 1.5 dCi o mocy 75 KM. Skromne wyposażenie jest w zupełności wystarczające, pod warunkiem że traktujemy nasz samochód w kategorii urządzenia do przemieszczania się. W tej roli Clio III sprawuje się wciąż doskonale. W redakcji mieliśmy podobne Clio, tyle że z silnikiem benzynowym. Pięć lat eksploatacji również przebiegło bezproblemowo.
Kariera modelu trwała od 2005 do 2012 roku. W cenniku znalazły się wersje trzy- i pięciodrzwiowe oraz praktyczne kombi. Nadwozie mimo początkowej intensywnej eksploatacji – nigdy nie było garażowane – wciąż nie nosi żadnych oznak korozji. Pan Andrzej w celach zawodowych i obecnie prywatnie większość podróży odbywa w pojedynkę, zatem sporadycznie korzysta z pozostałych miejsc. W takich uwarunkowaniach bagażnik mieszczący 288 litrów jest wystarczający – jak dodaje: mieszczą się w nim trzy 15-calowe koła.
Zobacz: Renault Clio IV – pierwsza jazda
Na przednich siedzeniach miejsca jest pod dostatkiem – w dłuższych trasach doskwierać może jedynie brak podłokietnika i tempomatu. Tylna kanapa w razie konieczności zmieści dwie dorosłe osoby. Właściciel wspomina jedną podróż z pełnym zestawem pasażerów, mimo sporej elastyczności i dotychczas wystarczającej mocy o żadnych manewrach wyprzedzania nie było już mowy. Specyficzny sposób eksploatacji przez jedną osobę przełożył się na dobrą kondycję wnętrza, tylko na plastikowej kierownicy miejscami widać delikatne przetarcia.
Pierwszy właściciel ze względu na niskie spalanie wybrał wariant wysokoprężny 1.5 dCi o mocy 75 KM i 200 Nm. Jednostka wyposażona jest we wtrysk bezpośredni common raill i turbosprężarkę ze stałą geometrią łopat (ewentualny koszt regeneracji nie przekroczy 1.500 złotych). Pięciostopniowa przekładnia manualna dysponuje długimi przełożeniami – to w dużej mierze za jej sprawą użytkownik często bije kolejne rekordy spalania. W typowo łódzkich korkach spalanie nie przekracza 5 litrów na 100 km, wyjazd poza miasto kończy się przeważnie wynikiem zbliżonym do 4 litrów.
Zobacz: Renault Clio V – pierwsza jazda
Przy odrobinie starań możemy tą wartość jeszcze obniżyć, co przy sporym jak na segment B zbiorniku paliwa – 55 litrów – daje imponujący zasięg. Producent nie zdecydował się na instalację dwumasowego koła zamachowego i filtra cząstek stałych. Ze względu na wyczytane negatywne opinie o silniku 1.5 dCi z początkowego okresu produkcji, interwał wymiany oleju od początku eksploatacji skrócono do 10 tysięcy kilometrów. Prawdopodobnie efektem tej decyzji jest doskonała kondycja jednostki napędowej. Turbosprężarka wciąż nie zdradza oznak zużycia, podobnie jak cały silnik nie ma żadnych wycieków ani drobnych zapoceń. Interwencji serwisu nie wymagał także układ wtryskowy i sprzęgło.
Na przestrzeni lat wymieniony został jedynie zestaw rozrządu oraz łączniki i stabilizatory w układzie jezdnym. Układ jezdny to sprawdzone elementy: kolumny McPhersona i belka skrętna – ich wymiana w przyszłości nie nadwyręży budżetu właściciela.
Pan Andrzej, zapytany o wady Clio III, wymienił jedynie niezbyt precyzyjną pracę skrzyni biegów, szybko wyciągającą się linkę hamulca ręcznego i parowanie szyb w okresie jesienno-zimowym. Dostępność dobrej jakości części zamiennych to żaden problem, dodatkowo z prostą konstrukcją radzi sobie każdy mechanik.
Renault Clio III 1.5 dCi 75 3D – dane techniczne
Renault Clio 1.5 dCi 75 KM 3D |
|
długość |
4.027 mm |
szerokość |
1.720 mm |
wysokość |
1.597 mm |
rozstaw osi |
2.575 |
pojemność bagażnika |
288 |
silnik |
1.5 dCi |
pojemność skokowa |
1.461 ccm |
moc |
75 KM |
maksymalny moment obrotowy |
200 Nm przy 1.750 obr./min. |
Najnowsze komentarze