Ani jednego samochodu francuskiego nie ma na okładce aktualnego wydania tygodnika MOTOR. Czasem jednak jest tak, że w środku numer okazuje się całkiem interesujący. Jak będzie tym razem?
MOTOR nr 30 (3553) z 26.VII.2021
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 2,49 zł
Koszt 1 strony: niemal 4,8 grosza
Warto kupić? Raczej nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C3 Picasso, 9 Crossback, 208 PSE, 3008, R5, Clio, Kadjar, Megane, Modus, Morphoz, SUV Alpine, Bigster, Sandero, Mokka
Miło jest dowiedzieć się, że w naszym kraju coś staniało. MOTOR na stronie 6. dowodzi, że są to stawki OC. Co ciekawe najniższe ubezpieczenia płaci się za samochody elektryczne, najwyższe – za benzyniaki z gazem. Stosunkowo niskie kwoty pojawiają się przy ubezpieczaniu aut Renault i Citroëna, nieco więcej płaci się za Peugeoty. Nie pokazano stawek dla Dacii – ciekawe, dlaczego…
W dziale Przyszłe premiery na stronie 8. wymieniono m.in. Peugeota 208 PSE, Renault 5, kombivana Dacii, Renault MeganE, SUV-a Alpine, Dacię Bigster, DS 9 Crossbacka, Peugeota 3008 oraz Renault Kadjara i Morphoza.
Opla Mokkę wspomniano w materiale poświęconym Toyocie Yaris Cross zamieszczonym na stronach 10-11.
Bardzo dyskretnie, niemal na granicy przeoczenia, zająknięto się o pochodzeniu Toyoty Proace City Verso porównanej na stronach 20-23 z Fordem Tourneo Connect. Toyota wygrała to starcie.
W dziale Używane na stronie 30. MOTOR opisał trzecią generację Renault Clio. Na ocenę poniżej średniej zasłużyły wygląd i styl (czyżby? skąd taki pomysł???), koszty serwisu i bezawaryjność. Za przeciętne uznano pojemność bagażnika, jakość materiałów i osiągi. Notę powyżej średniej Clio otrzymało za przestronność wnętrza, wyposażenie, komfort jazdy i hałas, zużycie paliwa oraz ceny części. Bardzo dobrze oceniono ceny zakupu, dostępność części oraz serwisu.
W materiale poświęconym używanym mikrovanom (strony 32-35) MOTOR zaprezentował m.in. Citroëna C3 Picasso oraz Renault Modusa. Ten pierwszy korzysta z techniki Citroëna C3 II generacji, więc dostępność części jest dobra, serwis też nie nastręcza problemów. Auto jest funkcjonalne, przestronne, łatwo je kupić z dobrym dieslem, a ceny są niewygórowane. Wyposażenie z reguły jest atrakcyjne, ale trzeba uważać na niektóre silniki benzynowe. W przypadku Modusa jest odwrotnie – MOTOR poleca benzyniaki, ale ostrzega przez potencjalnie problematycznymi dieslami. Auto oferuje wysoki poziom bezpieczeństwa, zdaniem wielu jest urocze stylistycznie i z reguły dobrze wyposażone.
Renault Clio, Dacię Sandero oraz Citroëna C3 można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronach 36-37.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze