OS1: Laajavuori 1 – 4,19 km
Rajd rozpoczął się wczorajszą pokazówką dla kibiców, na której pierwszym liderem rajdu został Petter Solberg, oczywiście w Citroënie C4 WRC. Mr Hollywood pokonał o sekundę Mikko Hirvonena, któremu marzyło się powtórne zwycięstwo w „domowej” rundzie cyklu WRC. Trzeci czas uzyskali ex aequo Sebastien Loeb i Jari-Matti Latvala uzyskując wyniki gorsze o 1,6 sekundy od rezultatu Solberga.
Kolejni kierowcy Citroënów pojawili się na miejscach szóstym (Ogier, +3,2), siódmym (Sordo, +3,8) i jedenastym (Räikkönen, +6,4).
OS2: Urria 1 – 12,75 km
Prawdziwe ściganie rozpoczęło się jednak dopiero dziś rano. Kierowcy fabrycznych Focusów, obaj Finowie, przypuścili atak i zanotowali dublet na niespełna 13-kilometrowej Urrii. Hirvonen okazał się o 2,1 sekundy szybszy od Latvali. Ten drugi po przekroczeniu mety skontrolował stan chłodnicy, ale była oblepiona tylko trawą. To znak, że młody Fin musiał mieć jakiś moment po drodze, ale wszystko dobrze się dla niego skończyło.
Sebastien Loeb wywalczył trzeci czas odcinka pokonawszy o 0,9 sekundy Pettera Solberga – po ostrej jeździe Fordów dopiero trzeciego w łącznej klasyfikacji. Za Norwegiem finiszowali Sebastien Ogier (+4,0) i Dani Sordo (+4,2), najwyraźniej odpoczywający od presji zdobywania punktów dla „fabryki” Citroëna.
Kimi Räikkönen był jedenasty (+18,2) i utrzymał dziesiąte miejsce, po wczorajszym prologu zajmowane wspólnie z Khalidem Al Qassimim.
OS3: Jukojärvi 1 – 22,29 km
Petter Solberg awansował na pozycję wicelidera po przeszło 22-kilometrowym OS3, gdzie ustąpił na mecie tylko o 2 sekundy najszybszemu Mikko Hirvonenowi. Latvalę, czwartego w wynikach próby, wyprzedził jeszcze Sebastien Loeb, który dzięki temu awansował na trzecie miejsce w generalce.
Piątkę uzupełnił Dani Sordo (+6,2), o trzy sekundy szybszy od Sebastiena Ogier.
Räikkönen wbił się do pierwszej dziesiątki o pół sekundy pokonując Juhę Kankkunena, utytułowanego „emeryta”, który postanowił się zabawić z okazji jubileuszu Rajdu Finlandii.
OS4: Urria 2 – 12,75 km
Powtórny przejazd przez Urrię nie był szczęśliwy dla Mikko Hirvonena – Fin, ku niewątpliwej satysfakcji kibiców Citroëna, wypadł na trzy kilometry przed meta próby po długim skoku na słynnych fińskich hopach, po wylądowaniu odbił się od skarpy i kilkakrotnie rolował mocno niszcząc samochód. Załodze nic się nie stało, ale Hirvonen wylądował w szpitalu na obserwacji.
Po odcinkowe zwycięstwo poszybował w tej sytuacji Sebastien Ogier, ale wypracował tylko 0,4 sekundy przewagi nad drugim w wynikach Latvalą. Nie przeskoczył w łącznej klasyfikacji Daniego Sordo, bo przewaga nad Hiszpanem wyniosła na tej próbie tylko 1,3 sekundy, choć przed Sordo wbił się jeszcze Petter Solberg (+1,0). W efekcie Mr Hollywood awansował na pozycję lidera rajdu, mając 3,1 sekundy przewagi nad Latvalą i 8,6 sekundy nad Sordo.
Loeb na tej próbie był dopiero szósty – miał uszkodzony tylny spojler, a przy tych prędkościach elementy poprawiające aerodynamikę rajdówki są już naprawdę istotne.
Kimi Räikkönen znów był dziesiąty, stracił bowiem 0,8 sekundy do Al Qassimiego, ale pozostało mu jeszcze niemal 7 sekund przewagi nad Khalidem. Dzięki wypadnięciu Hirvonena Iceman awansował do najlepszej dziewiątki.
OS5: Jukojärvi 2 – 22,29 km
Przed serwisową przerwą trzeba było pokonać jeszcze raz Jukojärvi. Błysnął na niej Dani Sordo, który pokonał drugiego w wynikach Latvalę o 1,7 sekundy. Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Petter Solberg, trzeci w wynikach próby i mający 1,3 sekundy zapasu nad Latvalą.
Czwarty czas odcinka wywalczył Sebastien Ogier. Loeb, wciąż borykający się z brakami w aerodynamice, był szósty z 13-sekundową strat ą do Daniego Sordo. W generalce zajmował przed popołudniową sesją piąte miejsce.
Kimi Räikkönen finiszował z dziewiątym czasem, ale w generalce awansował do ósemki dzięki kłopotom Madsa Østberga.
Na serwisową przerwę powrócił ze szpitala Mikko Hirvonen, który ma nadzieję, że uda się odbudować Focusa i wrócić w systemie SupeRally. Cóż – na pewno woli walki Finowi odmówić nie można, choć nie jest on głównym aktorem na scenie tegorocznych mistrzostw.
W tej chwili załogi pokonują już drugą pętlę, na którą składa się sześć odcinków specjalnych, w tym trzy krótkie – 2 x 6,45 km i kończący etap 4,19-kilometrowy Laajavuori. O wynikach napiszemy wieczorem.
Jako ciekawostkę prezentujemy film z wypadku Mikko Hirvonena. Jakoś nie jestem przekonany, że auto uda się na jutro odbudować…
KG
Zdjęcia: Citroën Racing i oficjalna strona Pettera Solberga
Najnowsze komentarze