Przedwczoraj w fabryce PSA w Miluzie Sebastien Loeb przekazał półmilionowe C4 drugiej generacji szczęśliwemu klientowi. Dla Grupy PSA było to spore wydarzenie. Citroën C4 od chwili wprowadzenia na rynek w 2004 roku sprzedał się w przeszło 2,5 milionach egzemplarzy, z czego na drugą generację przypadło pół miliona aut wyprodukowanych w samej tylko Miluzie.
Auto do dziś budzi zainteresowanie klientów, acz moim zdaniem przydałby się już następca. Obecną generację wprowadzono na rynek wprawdzie w 2010 roku, ale pięć lat, to dziś w motoryzacji kawał czasu. Citroën C4 został wprawdzie niedawno poddany pewnym modyfikacjom (piszemy o tym poniżej), ale sądzę, że czas najwyższy na prezentację nowej wersji tego udanego hatchbacka.
Aby uczcić wyprodukowanie półmilionowego Citroëna C4 drugiej generacji w fabryce w Miluzie zaproszono jego nabywcę do zakładu w Alzacji nie tylko po to, by osobiście odebrał kluczyki do swojego auta, ale też pokazano mu fabrykę. Kluczyki wręczyli Corinne Spilios, dyrektorka zakładu, oraz Sebastien Loeb, dziewięciokrotny (z rzędu!) Mistrz Świata WRC, który cztery tytuły zdobył za kierownicą właśnie Citroëna C4 WRC.
Nabywca jubileuszowego egzemplarza z zainteresowaniem obejrzał fabrykę, którą opuściło już od chwili jej powstania przeszło 11 milionów samochodów. Zakład zatrudnia dziś ponad 7.500 pracowników i jest największym prywatnym pracodawcą w Alzacji. Oprócz montażu samochodów w Miluzie produkowane są też zespoły napędowe, działa tam też dział metalurgiczny z odlewnią, kuźnią oraz narzędziownią.
Niedawno Citroën C4 został poddany modernizacji, która niewiele zmieniła auto na zewnątrz, ale wprowadziła szereg zmian konstrukcyjnych. Trzeba tu wspomnieć o nowej tzw. sygnaturze świetlnej, czyli nowym reflektorom, w tym LED-owym z przodu i lampom z efektem trójwymiarowym z tyłu. W samochodzie pojawił się dotykowy ekran o przekątnej 7”, który uporządkował dskę rozdzielczą przejmując na siebie wiele funkcji sterujących. Zmieniono też fotele, w niektórych wersjach pojawił się masażer w oparciu fotela kierowcy. Można mieć również szklany dach z elektrycznie zasuwaną roletką, wspomaganie ruszania pod górę (Hill Start Assist), inteligentny system kontroli trakcji, system monitorowania martwego pola, a także Citroën Connect Box (zawierający system automatycznego wzywania pomocy w razie wypadku oraz system assistance, wirtualną książkę serwisową oraz wspomaganie nauki jazdy ekonomicznej i ekologicznej).
Ważną zmianą było wprowadzenie do gamy silników najnowszej generacji z rodziny Turbo PureTech oraz – dla miłośników jednostek wysokoprężnych – BlueHDi. Wszystkie te jednostki napędowe w połączeniu z systemem Stop&Start zapewniają bardzo niskie zużycie paliwa i niską emisję dwutlenku węgla. W gamie pojawiła się też nowa sześciobiegowa automatyczna skrzynia biegów.
Nasz test odświeżonego Citroëna C4 znajdziecie tutaj.
KG; zdjęcie: Citroën
Najnowsze komentarze