Wydawałoby się, że to było dopiero co, że tak niedawno powstał nasz wortal… Okazuje się jednak, że jesteśmy o 19 lat starsi i takież właśnie urodziny obchodzi dziś nasza redakcja. 19 lat minęło, jak z bicza strzelił. I gdy popatrzymy na zamieszczone w tym czasie treści, to faktycznie widać, że za nami kawał roboty.
Francuskie.pl zostało założone przez Jędrzeja Chmielewskiego a redaktorem naczelnym szybko został – niżej podpisany – Krzysztof Gregorczyk. Pomysł był bardzo prosty: chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym będziemy mogli znaleźć informacje o swoich ulubionych markach francuskich, tak bardzo przez nas lubianych. Każdy z nas miał francuski samochód i cenił go za wiele cech niedostępnych w innych markach.
Ruszyliśmy nieśmiało pod sam koniec sierpnia 2004 roku, ale to był w zasadzie próbny rozruch. Uznajemy więc 1. września 2004 za faktyczną datę narodzin wortalu, który z niewielkiej strony informacyjnej rozrósł się w prężny serwis poświęcony już nie tylko francuskiej motoryzacji. A wszystko przez fuzje i połączenia. W efekcie dziś w centrum naszej uwagi są nie tylko Citroën, Peugeot i Renault oraz inne, starsze i z reguły już nieistniejące, a czasem wręcz zapomniane marki francuskie.
Francuskie.pl, to dziś centrum informacji na temat dwóch wielkich koncernów o zasięgu światowym. W sferze naszych (i Waszych – naszych Czytelników) zainteresowań znajdują się bowiem Alians skupiający marki Renault, Dacia, Alpine, Mobilize, Nissan i Mitsubishi, oraz koncern Stellantis, który współtworzą Citroën, Peugeot, DS Automobiles, Opel, Vauxhall, Fiat, Abarth, Alfa Romeo, Lancia, Maserati, Jeep, Chrysler, Dodge i RAM.
Przez minionych 19 lat na łamach Francuskie.pl pojawiło się blisko 32.000 tekstów, w tym ponad 540 szczegółowych testów samochodów, które przeprowadziliśmy na kilku kontynentach – w Azji, Australii i Oceanii, w Ameryce Południowej oraz – przede wszystkim – w Europie, głównie w Polsce.
Pojawiamy się na premierach modeli, zarówno w Europie, jak i tych polskich. Analizujemy rynek aut nowych i używanych. Publikujemy informacje praktycznie z całego świata starając się możliwie globalnie podchodzić do tematu. Od kilku miesięcy przybliżamy Wam tematykę francuskich marek nieznanych, niszowych i zapomnianych. Dział ten cieszy się coraz większym zainteresowaniem.
Nasze łamy są otwarte także na teksty krytyczne, bo doskonale wiemy, że nie ma na świecie produktów idealnych, a z problemami trzeba się mierzyć. Podejmujemy szeroko pojętą tematykę środowiska dealerskiego, staramy się pomagać użytkownikom interweniując w Waszym imieniu w sytuacjach problematycznych na linii klient-importer.
Dziś, po 19 latach działalności, wortal Francuskie.pl notuje co miesiąc ok. miliona unikalnych wizyt i jest miejscem, gdzie publikowane są teksty, których nierzadko nie znajdziecie nigdzie indziej w języku polskim. Staramy się błyskawicznie publikować materiały z premier (vide przedwczorajsze dossier nowej Alfy Romeo 33 Stradale), ale też z targów motoryzacyjnych czy zlotów.
Ale nie ograniczamy się jedynie do informowania naszych Czytelników o tym, co dzieje się w motoryzacji francuskiej. Wspieramy Wasze przedsięwzięcia, szczególnie zloty. Dostarczamy Wam różnego rodzaju gadżety, dzięki czemu Wasze imprezy mogą zyskać na atrakcyjności.
Ale i to nie wszystko. Jak co roku z okazji urodzin wortalu wspieramy finansowo wybrany dom dziecka – i do tego samego zachęcamy Was, naszych Szanownych Czytelników, byście rozejrzeli się po swojej okolicy i postarali się chociaż w drobnym stopniu wspomóc potrzebujących. Warto pomagać!
Dziękujemy Wam za Waszą codzienną obecność na naszych łamach, za aktywne komentowanie tego, co publikujemy i w ogóle za aktywny kontakt z redakcją. Cieszymy się, że od 19 lat możemy pomagać w realizowaniu także Waszych pasji.
Dziękujemy też importerom za wszelką współpracę. Bez Was nasza praca byłaby o wiele trudniejsza i nie aż tak satysfakcjonująca.
Za rok świętować będziemy 20. rocznicę powstania Francuskie.pl. Będzie duża niespodzianka, ale musicie uzbroić się w cierpliwość. To już tylko 365 dni, a pewnie damy Wam znać, co i jak, nieco wcześniej ;-)
A jeśli chcecie dołączyć do naszego zespołu? To nic trudnego: prześlijcie swój tekst na temat wybranego auta na adres [email protected].
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: archiwum
Najnowsze komentarze