Pierwszy etap składał się z trzech odcinków specjalnych o łącznej długości 78,43 km. Już od pierwszych chwil atak przypuścił jadący 207-ką z numerem 1 Nicolas Vouilloz. Wygrał mocno oblodzony OS1 (Tourette du Château – St Antonin) z przewagą 2,3 sekundy nad Juho Hänninenem jadącym debiutującą Škodą Fabią S2000. Piąty czas odcinka wywalczył Sebastien Ogier, również w Peugeocie, tracąc do Vouilloza 24,6 sekundy. Na kolejnych trzech miejscach również uplasowali się kierowcy 207-ek: Freddy Loix, Kris Meeke i Stéphane Sarrazin, ale ich wyniki obarczone były już ponad 50-sekundowymi stratami do zwycięzcy próby.
23,27-kilometrowy La Motte Chalançon – St Nazaire le Désert był drugim dzisiejszym odcinkiem specjalnym. Peugeoty ruszyły do akcji – najszybszy na całkiem suchym asfalcie okazał się Stéphane Sarrazin jadący na slickach, dzięki czemu awansował na drugie miejsce w generalce. Niestety na pierwszą pozycję tej klasyfikacji wskoczył Hänninen w Fabii :-( Fin ukończył OS2 wprawdzie na czwartej pozycji, ale wobec jeszcze gorszych wyników Ogiera (5.), Loixa (6.), Meeke’a (7.) i Vouilloza (9. – na zimowych oponach) zdobył prowadzenie w rajdzie.
Pierwszy dzień 77. Rajdu Monte Carlo kończył OS3 St Jean en Royans – Col de Gaudissart. Liczył sobie 30,39 km, a sytuacja zmieniała się, jak w kalejdoskopie. Najszybszy na tej próbie okazał się Kris Meeke w Peugeocie z numerem 12. Reprezentant Wielkiej Brytanii założył okolcowane zimówki i to dało efekty. Drugi czas próby, tylko 0,7 sekundy gorszy od Meeke’a, wywalczył Sarrazin, również używający okolcowanych opon. Trójkę uzupełnił Freddy Loix mieszcząc się w 5 sekundach straty do zwycięzcy. Fast Freddy założył okolcowane opony jedynie na przód z tyłu zostawiając standardowe zimówki.
Nicolas Vouilloz był na tej próbie piąty – wyprzedził go Juho Hänninen i to o całkiem spore 15,1 sekundy. Sebastien Ogier zaliczył siódmy czas.
Po pierwszym dniu Rajdu Monte Carlo sytuacja w czołówce wygląda następująco:
1. Juho Hänninen, Škoda Fabia S2000, 0:56:32,8
2. Stéphane Sarrazin, Peugeot 207 S2000, +0:00:11,9
3. Nicolas Vouilloz, Peugeot 207 S2000, +0:00:33,9
4. Sebastien Ogier, Peugeot 207 S2000, +0:00:49,3
5. Freddy Loix, Peugeot 207 S2000, +0:00:54,6
6. Kris Meeke, Peugeot 207 S2000, +0:01:01,3
7. Giandomenico Basso, Abarth Grande Punto S2000, +0:01:29,8
8. Toni Gardemeister, Abarth Grande Punto S2000, +0:01:35,5
9. Franz Wittmann, Mitsubishi Lancer Evo IX, +0:03:31,2
10. Jan Kopecký, Škoda Fabia S2000, +0:04:30,0
Peugeoty pokazują się więc z dobrej strony, ale trzeba się liczyć z tym, że to bardzo trudny rajd o niesamowicie zróżnicowanych nawierzchniach i wszystko może się zdarzyć. A przecież dzień dzisiejszy był dopiero przygrywką – jutro trzeba przejechać sześć odcinków specjalnych (dwie pętle) o łącznej długości 145,78 km, na piątek przewidziano kolejne cztery próby (118,91 km), a już w sobotę (kilka minut po północy) rozegrany zostanie kończący rajd odcinek Lantosque – Lucéram o długości 19,13 km.
Trzymajmy więc kciuki za „naszych”!
KG
Najnowsze komentarze