Podczas jazdy ulicami Gdańska napotkaliśmy nowego Peugeot e-2008 z tajemniczą, na pierwszy rzut oka, instalacją na dachu. Do czego służy to urządzenie?
Nowy Peugeot e-2008, którego udało nam się sfotografować na ulicach Gdańska, znajduje się we flocie Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni i służy do weryfikacji opłat parkingowych. Na dachu elektrycznego modelu znajduje się skaner, który wykonuje zdjęcia tablicom rejestracyjnym zaparkowanych samochodów. W kabinie umieszczono panel sterowania systemu.
Na podstawie uzyskanych danych, system sprawdza, czy kierowca uiścił opłatę za parkowanie. Urządzenie wykonuje dwa zdjęcia w odstępach czasu, aby uniknąć błędów i karania kierowców, którzy dopiero zaparkowali pojazd lub korzystają z aplikacji mobilnej.
Nowy Peugeot e-2008 oczami Amerykanów: „zaskakująca przyjemność z prowadzenia”
Peugeot e-2008 skontroluje 4.000 aut dziennie
W przypadku braku biletu lub abonamentu za parkowanie, kierowca otrzyma wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej do domu, dlatego brak „biletu” za wycieraczką nie oznacza, że nam się upiekło. Po fazie testów, podczas których wytyczane są trasy przejazdu samochodu parkingowego, Peugeot e-2008 rozpocznie prawdziwą pracę. Umowa na dzierżawę systemu obejmuje okres 12 miesięcy.
Nowy Peugeot 308: szałowy wygląd, płynne multimedia i zaskakująco dużo frajdy z jazdy
Szanse na uniknięcie opłaty za parkowanie będą znikome. Pojazd potrafi skontrolować aż 4.000 samochodów dziennie, do tego dochodzi także kontrola piesza, z której Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie rezygnuje. Jeden człowiek jest w stanie sprawdzić dodatkowo ok. 350 pojazdów. System pozwoli zwiększyć rotację parkujących aut w strefach płatnego parkowania w Gdańsku i skuteczniej egzekwować opłaty.
Najnowsze komentarze