DS 7 Crossback to obecnie najlepiej sprzedający się samochód DS Automobiles i choć mogłoby się wydawać, że marka zapomniała o face liftingu, prace nad kompaktowym SUV-em trwają. Odnowienie modelu zostało przesunięte na rok 2022 i jeśli wierzyć doniesieniom medialnym, prezentacja została zaplanowana na 14 kwietnia.
DS 7 Crossback to jeden z czterech kompaktowych SUV-ów Stellantis opartych na platformie EMP2. Peugeot 3008, Opel Grandland oraz Citroën C5 Aicross doczekały się już face liftingu, ale przedstawiciel segmentu premium wciąż wygląda tak, jak w momencie debiutu w 2017 roku. Mamy nadzieję, że nasza cierpliwość wkrótce zostanie nagrodzona. Według portalu Auto Moto, który zaprezentował wizualizację nowego DS 7 Crossback stylistyka samochodu zostanie zbliżona do DS 4. Spodziewamy się lamp o fantazyjnym kształcie oraz przeprojektowanego przedniego pasa.
Zobacz także: Ile pali benzynowy DS 7 Crossback 180 KM? 20.000 kilometrów za nami
Zgodnie z doniesieniami na forum Worldscoop, marka DS Automobiles zamierza uprościć nazewnictwo swoich modeli poprzez pozbycie się dodatku „Crossback”, który z jednej strony podkreśla, że mamy do czynienia z SUV-em, ale z drugiej trochę komplikuje komunikację. Zresztą i tak najczęściej słyszymy skrótową nomenklaturę, nawet w salonach dealerskich. Jeśli informacja okaże się prawdziwa w kwietniu zobaczymy DS 7, a jesienią dołączy DS 3, co oznacza powrót do nazewnictwa poprzednika.
Wnętrze DS 7 Crossback przejdzie kilka modyfikacji. DS Automobiles wymieni dźwignię automatycznej zmiany biegów na selektor, który jest obecny we wszystkich nowych modelach Stellantis. Malutka dźwignia pozwoli na zwolnienie nieco przestrzeni w kabinie, którą być może zajmie płytka dotykowa zapożyczona od DS 4. Na konsoli centralnej zobaczymy nowy, szybszy ekran dotykowy.
Zobacz także: Nowy DS 9 E-Tense o mocy 360 KM. Konfrontacja osiągów i komfortu
Jakie silniki? W nowym Peugeot 308, Astrze, a także w DS 4 pojawił się układ hybrydowy plug-in o mocy 180 KM. Być może doczekamy się go również we francuskim SUV-ie premium. Portal Auto Moto widziałby w ofercie 360-konny napęd 4×4, który napędza Peugeot 508 PSE oraz topową wersję DS 9, ale marka na razie nie zdradza się z zamiarem wprowadzenia do gamy sportowej wersji „Siódemki”.
Źródło: Auto-Moto
Najnowsze komentarze