Dacia Sandero z małym silnikiem benzynowym jako samochód do długich podróży? Sprawdziliśmy to i … chociaż bez luksusów, a jednak daje się nią jechać na wyprawę.
W ciągu pięciu dni pokonaliśmy testową Dacią ok. 4.500 km po drogach bardzo różnej jakości – od dziurawych bardziej, niż szwajcarski ser traktów Siedmiogrodu po znakomite węgierskie autostrady. Odwiedziliśmy trzy europejskie stolice (nie licząc Bukaresztu, który ominęliśmy obwodnicą) i kilka pomniejszych miast. Jechaliśmy rumuńskim i bułgarskim wybrzeżem Morza Czarnego, w Złotych Piaskach sprawdziliśmy temperaturę wody tego akwenu, a na południu Serbii jechaliśmy tunelami wykutymi w imponujących skałach. To była naprawdę wspaniała podróż!
Po tych wszystkich jazdach napisaliśmy tekst zawierający nasze wrażenia z podróży, ale uwzględniający przede wszystkim wrażenia z użytkowania samochodu. Dziś zapraszamy Was do lektury tego testu, bo jest zgoła odmienny od tego, co można znaleźć w innych polskich mediach na temat Dacii Sandero. Polecamy Wam lekturę tekstu zatytułowanego Dacia Sandero – czy warto kupić ten samochód?.
Najnowsze komentarze