Podczas Salonu Samochodowego w Pekinie, który rozpoczyna się już za nieco ponad dwa tygodnie, marka DS zaprezentuje koncepcyjny model DS 5LS R. Będzie to auto zachowujące wszystkie cechy modelu produkcyjnego DS 5LS, ale w ślad za DS3 Cabrio Racing, DS4 Racing odzwierciedlający ducha DS (DS spirit) mieszając najwyższej jakości technologię z niesamowitym komfortem.
Samochód koncepcyjny DS 5LS R, który zadebiutuje podczas Beijing Motor Show (będziemy i tam!), wzmocni prezentację seryjnego DS 5LS, którego produkcja i sprzedaż właśnie ruszyła w Chinach. DS 5LS ma masywną, ale atrakcyjną sylwetkę budzącą zaufanie i poczucie prestiżu. To samochód, który w pierwszej chwili nie rzuca na kolana, ale kiedy przyjrzycie mu się bliżej (miałem okazję to uczynić przed miesiącem w Genewie) z pewnością dostrzeżecie wiele ciekawych elementów. To auto zyskuje z każdym spojrzeniem!
DS 5LS R jeszcze bardziej uwydatnia interesujące linie modelu seryjnego. Ma jeszcze bardziej atletyczną sylwetkę, ale prawdziwa rozkosz kryje się pod maską. Stare powiedzenie mówi, że nic nie zastąpi pojemności, ale Citroën poprzez swoją nową markę DS zadaje kłam temu twierdzeniu. Już 270 KM w seryjnym Peugeocie RCZ R robi wrażenie, ale w DS 5LS R moc wydobywana z silnika 1.6 sięga okrągłych 300 KM! Maksymalna wartość momentu obrotowego, to 400 Nm.
DS 5LS R jest obniżony w stosunku do seryjnego modelu o 15 mm, a rozstaw przednich kół został nieco powiększony. Moc z silnika przenoszona jest przez sekwencyjną skrzynię biegów ze sterowaniem łopatkami przy kierownicy. Zmieniono także układ hamulcowy, zawieszenie, elementy podwozia, a przy okazji usportowiono nieco wygląd samochodu. Dolne elementy nadwozia wykonano z prawdziwego karbonu.
Lakier dobierano równie starannie – pierwsza warstwa jest matowa, a dopiero wykończenie metalizowane, co daje bardzo interesujący efekt. Na przednich drzwiach pojawiły się szerokie pionowe pasy w kolorze szarym zdobione literką R, co ma wyróżniać model i dowodzić jego przynależności do gamy modeli usportowionych. Analogiczny emblemat „R” pojawia się również z tyłu samochodu.
Auto posadowiono na 20-calowych felgach o interesującym wzorze, które wykończono efektem karbonowym naprzemian z polerowanym aluminium, a całość wzbogacono o czerwone akcenty.
Wewnątrz królują skóra, alcantara i karbon i choć całość wykończono w czerni, to jednak nie zabrakło chromowanych i lakierowanych na czerwono elementów ożywiających to wnętrze. Perełkowe przeszycia przywodzą na myśl inne francuskie dobra luksusowe i francuski szyk. W tym wnętrzu zdecydowanie można się rozsmakować. Czyli auto zarówno na postój, jak i na dobry tor wyścigowy!
Koncepcyjny DS 5LS R robi dobre wrażenie. Już nie mogę się doczekać, kiedy obejrzę go na żywo…
Ekipa Francuskie.pl wybiera się na targi do Pekinu. To będzie najdokładniejsza relacja o francuskich samochodach na tych targach w sieci.
KG; video i zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze