Citroen C4 Cactus nie będzie miał następcy. Producent potwierdził, że dni crossovera, w którym zadebiutowały zderzaki Airbump są policzone.
Citroen C4 Cactus trafił na rynek w roku 2014 i to właśnie design crossovera zapoczątkował zmiany w wyglądzie gamy produktów marki. W Cactusie zadebiutowały także charakterystyczne zderzaki AirBump, które w następnej kolejności pojawiły się w modelu C3 oraz C5 Aircross. Samochód w roku 2017 przeszedł gruntowny face lifting, został m.n. lepiej wyciszony i otrzymał nowe zawieszenie ale wygląda na to, że na odświeżonej wersji żywot sympatycznego crossovera zostanie zakończony. Francuska marka potwierdziła, że nie zamierza kontynuować Cactusa.
„Ten samochód jest naszą ofertą w segmencie C. Następny model w tej klasie zastąpi C4 Cactusa i to będzie koniec modelu. Co do nazwy nie ma jeszcze pewności, ale w kwestii samochodu tak” – powiedział Xavier Peugeot, szef produktu Citroena w wywiadzie dla Top Gear. Oznacza to, że być może w przyszłości nazwa Cactus zostanie jeszcze wykorzystana, ale w innym samochodzie. Jaki pojazd zastąpi „kolczastego”? Być może chodzi o nowy kompakt, który ma pojawić się w roku 2020. Citroen najprawdopodobniej przywróci do oferty C4. Czy model będzie równie interesujący jak Cactus? Xavier Peugeot zapewnia, że na pewno będzie zgodny z filozofią marki.
„Dokonaliśmy pewnych wyborów, które z pewnością pozostaną spójne z tym, co reprezentuje Citroen: odwaga, zdolność do przesuwania standardów bardziej niż inni i produkcja samochodów, które odbiegają od klasyki” – powiedział Peugeot.
Źródło: Top Gear
Najnowsze komentarze