Firma Caselani wpadła na ciekawy pomysł przywrócenia legendarnych samochodów Citroena z powrotem do życia. W ofercie włoskiego producenta są już trzy modele a najnowszy z nich to Citroën 2CV Fourgonnette, który powstał na bazie Berlingo. Skąd Caselani czerpie pomysły, jak rozpoczęła się współpraca z francuską marką i czy jest szansa, że kupimy pojazdy firmy także w Polsce?
Przywrócenie legendarnych samochodów na drogi to coś, o czym marzy wielu miłośników Citroena i chociaż sukces realizacji takiego pomysłu z pozoru mógłby wydawać się mało realny, dla firmy Caselani nie ma rzeczy niemożliwych. Włoski producent nadwozi proponuje klientom już trzy Citroeny nawiązujące do kultowych modeli spod znaku szewronów: Citroëna Type H, Type HG, a ostatnio także 2CV Fourgonnette. Każdy z nich powstał w oparciu o pojazdy aktualnie znajdujące się w ofercie marki (Jumpy, Jumper i Berlingo) i jest wykonywany ręcznie na indywidualne zamówienie klienta. Jak rozpoczęła się przygoda z pojazdami w stylu neo-retro i jak Citroën zainteresował się projektem? Rozmawiamy z Chiarą Zerbini, marketing manager firmy Caselani.
Jak zrodził się pomysł wprowadzenia na rynek nowoczesnej wersji Citroena Type H?
Pomysł wziął się z pasji właściciela, Fabrizio Caselaniego do pojazdów w stylu vintage a konkretnie do kultowych samochodów zaprojektowanych przez Flaminio Bertoniego. Tak więc, prawie jako żart, Caselani przekształcił w 2017 roku karoserię swojego własnego pojazdu kempingowego na wzór historycznego Citroena HY wykorzystując karoserię z włókna szklanego. Ta oryginalna wersja „modern-vintage” przyciągnęła uwagę lidera Citroen France, co z kolei zaowocowało podpisaniem umowy z producentem samochodów oraz narodziny naszej firmy Caselani Srl.
Czy trudno było przekonać Citroena do przejęcia opieki nad projektem i jakie korzyści niesie współpraca z francuską marką?
Umowa między Citroenem a Caselani Srl zrodziła się z obopólnego zainteresowania współpracą oraz chęci, by oddać hołd kultowym pojazdom producenta, takim jak HY Bertoniego, czy Fourgonnette. Nasza firma odtwarza design vintage, który naznaczył minione epoki, ale w nowoczesnym wydaniu i wyraźnie przestrzegając ustalonych kanonów jakości. Współpraca z Citroenem daje nam dodatkową wiarygodność i rozpoznawalność. To właśnie te cechy charakteryzują nasze unikatowe, ręcznie wykonane produkty.
Zobacz także: Citroën BX czy Peugeot 405: Który samochód wybrać na klasyka?
Czy projektanci Citroena mieli wpływ na końcowy rezultat Type H, Type HG i Fourgonnette, a jeśli tak, to jaki?
Pierwsze dwa modele, Type-H i Type-HG zostały zaprojektowane i wyprodukowane w całości przez nas, począwszy od pomysłu projektanta Davida Obendorfera, a skończywszy na debiucie rynkowym. W przeciwieństwie to pierwszych pojazdów, ostatnio wprowadzona na rynek linia Fourgonnette jest efektem współpracy naszego projektanta z biurem projektowania i stylu Citroen France, z którym nawiązaliśmy cenne partnerstwo dla uzyskania najlepszej wersji pojazdu.
Jak wygląda proces modyfikacji samochodu?
Transformacja pojazdów rozpoczyna się od budowy elementów naszego zestawu do konwersji przy użyciu form, w których umieszczane są arkusze z włókna szklanego. Po wysuszeniu i wykończeniu, panele mocowane są do oryginalnej karoserii pojazdu lub w jej miejsce. Po wstępnej fazie montażu i piaskowania, furgonetka i jej elementy są malowane w kolorach wybranych przez klienta. Ostatni etap polega na montażu elektrycznych i mechanicznych komponentów charakterystycznych dla konwersji Type-H. Każdy proces jest w całości wykonywany ręcznie i na koniec przechodzi kontrolę jakości, zwieńczoną certyfikatem dla klienta.
Czy zainteresowanie klientów jest duże? Ile zamówień otrzymałeś do tej pory?
Fenomen Type-H stale się rozwija. W tej chwili wykonujemy ręcznie około 150 pojazdów rocznie, ale wraz ze wzrostem zapotrzebowania, prognozy produkcyjne stale rosną.
Czy zdarzały się niestandardowe lub dziwaczne prośby i czy wśród klientów Caselani są znane firmy?
Nasza misja polega na zadowoleniu potrzeb klienta, dlatego zawsze szukamy odpowiednich rozwiązań, aby sprostać zapytaniom, które otrzymujemy. Każdy nabywca ma możliwość przedstawienia nam ostatecznego projektu, który go interesuje. Daje nam to możliwość zorganizowania produkcji pojazdu w sposób efektywny i dostosowany do potrzeb klienta. Pracowaliśmy dla wielkich marek takich jak: Tour de France, Google, Acqua Sant’Anna oraz wielu innych realizując unikalne, dostosowane do potrzeb każdej z nich projekty.
Czy widzicie potencjał w polskim rynku?
Polski rynek jest dla nas szczególnie interesujący, ponieważ wpisuje się w dążenie firmy do zwiększenia świadomości naszej marki, a także liczby osób, które są nią zainteresowane.
Jakie są plany Caselani na przyszłość i czy doczekamy się kolejnych Citroenów? (oczywiście jeśli to nie tajemnica)
Nasza firma ma wiele planów na przyszłość, przede wszystkim rozbudowę linii produkcyjnych, aby dostosować się do nowego projektu „Fourgonnette”, który zadebiutował na początku października. Biorąc pod uwagę świeży charakter tego przedsięwzięcia, obecnie koncentrujemy się na jego finansowaniu i obsłudze wielu otrzymanych zgłoszeń. Firma jest w ciągłym rozkwicie, podobnie jak wyobraźnia prezesa, Fabrizio Caselaniego i projektanta Davida Obendorfera, którzy z pewnością mają w zanadrzu kolejne niespodzianki.
Bardzo dziękujemy za rozmowę!
Galeria
