Francuski koncern był już właścicielem American Motors w latach 1979-1987. Czy w dobie postępującego kryzysu Carlos Ghosn naprawdę myśli o zdobyciu przyczółka w Stanach Zjednoczonych? Czy naprawdę Francuzi mają ochotę akurat teraz wtargnąć na północnoamerykański rynek?
Nie jest to takie wykluczone. Zresztą koncern już w pewnym sensie jest obecny w USA, choćby przez należącą do Nissana markę Infiniti. A z Nissanem łączy Francuzów Alians, który z jednej strony pozwolił japońskiemu koncernowi wyjść na prostą, a z drugiej – dostarczył Renault pewnych rozwiązań technologicznych i… Koleosa ;-)
Jeden z byłych szefów Renault, Louis Schweitzer (rządził koncernem w latach 1992-2005, bezpośrednio przed Carlosem Ghosnem), stwierdził, iż przejęcie Jeepa byłoby znakomitym posunięciem i pozwoliłoby uzyskać niezłe pozycje na wielkim północnoamerykańskim rynku motoryzacyjnym.
Czy Carlos Ghosn, uznawany za jednego z najskuteczniejszych menadżerów branży, zdecyduje się na takie posunięcie? Czasu ma niewiele, bo komentatorzy podkreślają, że GM może sfinalizować kwestię przejęcia Chryslera jeszcze w tym miesiącu. Jeśli jednak pojawi się nowy, poważny, globalny gracz, to może Chrysler zechce negocjować?…
KG
Najnowsze komentarze