Dość niespodziewanie Dacia wskoczyła na pozycję lidera lipcowej sprzedaży nowych aut na Islandii. Co więcej – zdeklasowała tam całą konkurencję! Na rumuńskiego SUV-a produkowanego pod egidą Renault zdecydowało się w minionym miesiącu 226 kierowców, gdy zajmujący drugie miejsce Suzuki Vitara znalazł tylko 90 nabywców.
To pozwoliło Dacii zająć trzecie miejsce w rankingu najpopularniejszych marek w lipcu z wynikiem… niewiele większym, bo raptem 234 aut. To znaczy, że przeszło 96,5% sprzedaży marki przypadło na Dustera. Lepszą sprzedaż niż Dacia w lipcu odnotowały tylko Toyota (278 aut) i Kia (239 samochodów).
Z kolei podsumowując sprzedaż od początku roku, czyli za siedem miesięcy, Dacia zajmuje na Islandii pozycję piątą z wynikiem 671 samochodów i wykroiła dla siebie 5,1% rynku. Tutaj różnice dzielące rumuńską markę od czołówki są jednak większe. Na czele rankingu plasuje się Toyota (2.294 samochodów i przekłada się to na 17,3% udziału rynkowego), potem mamy Mitsubishi (1.301), Kię (1.261) oraz Hyundaia (1.191). Kolejne miejsca – już za Dacią – zajmują Jeep (656), Nissan (556), Volkswagen (526), Mercedes (443), a pierwszą dziesiątkę zamyka Škoda (438).
Gdzie plasują się rdzennie francuskie marki? Po siedmiu miesiącach sprzedaży na Islandii Peugeot jest piętnasty (281), Renault 23. (117), a Citroën 25. (93). Islandczycy kupili też od początku roku, właśnie w lipcu, jeden samochód DS Automobiles.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcie: Dacia
Najnowsze komentarze