Dacia Jogger, nowy model marki, będzie pierwszym modelem który w przyszłym roku otrzyma napęd hybrydowy. Po nim silniki E-tech pojawią się także w Sandero oraz w Loganie, które wykorzystują tą samą platformę. Dopiero później hybrydy zadebiutują w Duster i nadchodzącym Bigstrze.
Zobacz: Dacia Jogger. Pierwsza jazda w Polsce, test, opinie, pomiary.
Dzisiaj fabryczna instalacja LPG jest dla Dacii czymś w rodzaju hybrydy a do elektryfikacji marka nie zamierza się spieszyć. Klienci oczekują bowiem niskich kosztów zakupu i eksploatacji, co w przypadku napędu elektrycznego jest dzisiaj niemożliwe. Hybrydy są również za drogie, szczególnie ładowalne, które wymagają większych akumulatorów i bardziej rozbudowanych systemów napędowych. Dlatego Dacia wybrała drogę powolnej implementacji nowych rozwiązań.
Zobacz: Dacia Jogger kontra Skoda Octavia
Co jest powodem wprowadzenia miękkiej hybrydy dopiero w 2023 roku? To przede wszystkim chęć zamortyzowania tej technologii w Renault. W momencie, gdy koszty opracowania i wprowadzenia napędów hybrydowych się zamortyzują, Dacia będzie mogła praktycznie bez dodatkowych kosztów kupować je w dobrej cenie od Renault i stosować w swoich samochodach. Tak dzisiaj dzieje się z innymi rozwiązaniami technicznymi. Warto bowiem zauważyć, że marka oferuje to, co znamy już z innych, nieco starszych modeli francuskiego koncernu.
Zobacz: Dacia Jogger z przyspieszonym terminem dostawy
Dacia czeka więc na zakończenie amortyzacji i wtedy będzie montować napędy E-tech. Jaką wersję? Prawdopodobnie najszybciej zobaczymy napędy o mocy 145 KM, które są wyposażone w silnik 1.6 i napęd elektryczny, które dzisiaj stosowane są już w Clio i Arkanie. Producent zapowiada, że będzie to najtańsza hybryda na rynku. Później napęd trafi też zapewne do Sandero i Logana.
Dacia Duster otrzyma hybrydę prawdopodobnie nieco później, wraz z wejściem nowego modelu i nowej Dacii Bigster.
źródło: Motor.es
Najnowsze komentarze