Szef Lancii zdradził kilka szczegółów na temat flagowego modelu, który jest planowany na rok 2026. Elegancki samochód o nadwoziu fastback będzie mierzył prawie 4,7 m a w ofercie znajdą się wyłącznie silniki elektryczne. Poznaliśmy także nazwę. Na szczycie gamy stanie Lancia Gamma.
Lancia odnawia swoją sieć dealerską w Europie i zapowiada nowości modelowe. Już w przyszłym roku zobaczymy kolejne wcielenie miejskiego Ypsilona a w roku 2028 roku dołączy kompaktowy model SUV-a o nazwie Delta. Co pomiędzy? Włosi zaplanowali premierę swojego flagowego modelu. Do tej pory nazwa nie była znana. W mediach pojawiały się pogłoski, że firma może wykorzystać nomenklaturę Aurelia, ale Luca Napolitano, dyrektor generalny firmy potwierdził włoskiej prasie, że na szczycie oferty stanie Lancia Gamma, co jest zgodne z przyjętym schematem nazewnictwa składającym się wyłącznie z liter greckiego alfabetu.
„Nowy okręt flagowy Lancii będzie eleganckim włoskim samochodem, pięknym na zewnątrz i pięknym w środku. Na pokładzie poczujesz się jak w salonie włoskiego domu. Przyszły model wprowadzi ducha włoskich samochodów do Europy. Prawie 50 procent całkowitego wolumenu zamierzamy sprzedać poza Włochami” – powiedział szef Lancii.
Zobacz także: Lancia Pu+Ra HPE Concept u dealerów w Niemczech, Hiszpanii, Portugalii i Francji
Lancia Gamma – aerodynamiczna linia fastbacka
Pierwsza Lancia o nazwie Gamma a właściwie Gamma 20 HP powstała w 1910 roku, ale nomenklatura nawiązuje w większym stopniu do charakteru nadwozia samochodu produkowanego w latach 1976–1984, który oferowany był w wersji fastback i coupe. Gamma zaplanowana na rok 2026 także ma wyróżniać się sylwetką fastbacka. Choć od razu nasuwa się skojarzenie z nowym Peugeot 3008, w oficjalnej informacji prasowej nie ma ani słowa o powiązaniach z „SUV-em” dlatego Lancia najprawdopodobniej pójdzie własną drogą i zdecyduje się na bardziej klasyczne rozwiązanie. Pojazdy połączy platforma Stellantis STLA Medium, na której powstał nowy 3008.
Lancia Gamma była inspirowana prototypem Berlina Aerodinamica 1800 zaprojektowanym przez Pininfarinę. Projekt został przedstawiony brytyjskiemu BMC, ale firma nigdy nie zdecydowała się na wprowadzenie modelu do produkcji dlatego włoskie studio wykorzystało pewne elementy stylistyczne konceptu w Gammie. Nawiązania do pojazdu koncepcyjnego widać również w linii Citroëna CX, który miał dzielić komponenty z włoskim modelem na mocy współpracy z Fiatem. Gamma miała nawet otrzymać hydropneumatyczne zawieszenie, ale ostatecznie pomysł porzucono a partnerstwo zostało zerwane jeszcze przed premierą CX-a.
Flagowiec o zasięgu 700 km
Nowa Gamma będzie mierzyła 4,7 m długości. Napęd ma pochodzić wyłącznie od silników elektrycznych. Platforma STLA Medium umożliwi pokonanie do 700 km na jednym ładowaniu według cyklu WLTP. Wiemy już, że Peugeot 3008 III generacji otrzymał silniki o mocy od 210 do 320 KM, ale Lancia najprawdopodobniej otrzyma dodatkowo mocniejszy napęd. „Platforma STLA Medium jest idealna dla Lancii. Architektura przeznaczona wyłącznie do pojazdów elektrycznych, jest bardzo wydajna i oferuje wysoki poziom komfortu oraz wybór pomiędzy napędem na przednie lub na cztery koła” – powiedział Luca Napolitano.
Produkcją Lancii Gamma zajmie się zakład produkcyjny w Melfi na południu Włoch. Fabryka będzie odpowiedzialna również za montaż nowego SUV-a DS Automobiles oraz następcy Opla Insignii.
Najnowsze komentarze