Jaki samochód do 25 tysięcy zł kupić? Jeśli chcemy coś niedrogiego w eksploatacji można rozejrzeć się za tanimi autami miejskimi.
Jeszcze przed dekadą 25-30 tysięcy złotych było wystarczającą kwotą na zakup nowego samochodu stworzonego do miasta z bazowym wyposażeniem. Obecnie taki budżet zamyka nas w obrębie rynku wtórnego i chociażby kilkuletnich samochodów segmentu A takich jak nietuzinkowe Renault Twingo III czy prosty do bólu Peugeot 108.
Wymagania dotyczące najprostszych samochodów na przestrzeni lat nie zmieniły się zbyt wiele. Od miejskich urządzeń do przemieszczania się z segmentu A oczekujemy niewielkich rozmiarów, zwrotności, komfortu jazdy w mieście, niskich kosztów użytkowania i oczywiście klimatyzacji. Każdy z tym wymogów spełniają wymienione modele, jednak tylko propozycja koncernu PSA kontynuuje pierwotne założenie segmentu – prostotę.
Peugeot 108
Ogromny sukces trojaczków z czeskiego Kolina opracowanych przez koncern PSA razem z Toyotą (2005-2014) nie mógł mieć innej drogi jak wprowadzenie kolejnej generacji. Peugeot 108 i spółka produkowany był od 2014 do 2022 roku także jako trzy lub pięciodrzwiowy hatchback. Architektura nadwozia nie uległa zmianie, jest to w rzeczywistości subtelny lifting skupiony na stronie wizualnej projektu. Nadal mamy do czynienia z estetycznie narysowanym lecz spartańskim nadwoziem. Bazowe odmiany opuszczały fabrykę z nielakierowanymi zderzakami. We wnętrzu króluje prostota i wzorowa ergonomia. Zastosowane plastiki są oczywiście twarde i przyzwoicie spasowane, tapicerka okazuje się trwała. O wytrzymałości 108 najlepiej świadczy jego popularność we wszelkich wypożyczalniach samochodów na południu Europy. Ascetyczne wskaźniki są wystarczająco czytelne, łatwy w obsłudze jest także cały kokpit. Komfort jazdy na przednich fotelach w mieście zachwyca, widoczność jest doskonała, zaś sprężystość siedzeń i zawieszenia uprzyjemnia pokonywanie typowo miejskich przeszkód.
W zależności od budowy ciała w trasie ból pleców może zmusić niektórych kierowców do częstszych przerw. Na tylnej kanapie okazjonalnie zmieścimy dzieci lub niewysokie osoby. Większość egzemplarzy wyposażonych jest w manualną klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby przednie, komputer pokładowy i fabryczne radio. Tym razem w gamie zabrakło silnika diesla. Ofertę otwiera najpopularniejszy na rynku trzycylindrowy silnik 1.0 VTI o mocy 68 KM opracowany przez Toyotę. Najlepszą jego rekomendacją jest określenie: wystarczający – nie sprawia także żadnych problemów serwisowych. Tylko nieznacznie lepsze osiągi, okupione nieco większymi kosztami, zapewnia również wolnossący 1.2 PureTech generujący 82 KM, w tej wersji silnik pozbawiony turbo jest niezawodny i osiąga duże przebiegi. Różnice względem słabszej wersji odczujemy dopiero poza miastem.
Renault Twingo III
Zupełnie inną drogą w segmencie A wybrało Renault wprowadzając w 2014 roku trzecią generację Twingo. Twingo III definitywnie zerwało z formą poprzednich generacji. Tym razem zastosowano pięciodrzwiowe nadwozie i napęd na tylną oś – w gwoli przypomnienia, model opracowano wspólnie ze Smartem. Dodatkowa para drzwi to oczywiście łatwiejszy dostęp do tylnej kanapy – niestety miejsca jest wyraźnie mniej niż w poprzedniej generacji, tym razem wygodnie usiądą tam tylko osoby o wzroście do 170 cm. Wysokie, wąskie i krótkie nadwozie zaprojektowano po prostu ciekawie. Twingo III mimo braku finezyjnych przetłoczeń przyciąga spojrzenia, po części za sprawą często spotykanych jaskrawych zestawień kolorystycznych – które spotkamy także w kabinie.
Tworzywa są tanie i twarde, co nie dziwi w tej klasie. Fotele ze zintegrowanym zagłówkiem na krótką metę nie rozczarowują. Lista dodatkowego wyposażenia obejmuje klimatyzację manualną lub automatyczną, multimedia z kolorową nawigacją, komputer pokładowy, przyzwoity system audio i szereg systemów bezpieczeństwa. Wyróżnikiem trzeciej odsłony najmniejszego Renault jest nie tylko zastosowanie napędu na tylną oś – poprawiającego zwrotność (przednie koła mają teraz tylko jedno zadanie) – ale również umiejscowienie silnika. Jednostkę napędową umieszczono pod podłogą bagażnika. Taka budowa skutecznie utrudnia przeprowadzanie czynności serwisowych. Gamę stanowią tylko benzynowe silniki, do wyboru mamy doładowaną jednostkę 0.9 TCe o mocy 90-110 KM i wolnossący 1.0 SCe generujący 60 KM. W Ruchu miejskim Twingo III odnajduje się najlepiej, zaskakuje zwinnością i dynamiką w mocniejszych odmianach. Poza miastem staje się niezbyt pewne i bardzo wrażliwe na boczne podmuchy wiatru.
Najnowsze komentarze