Peugeot 807 i Renault Espace to dwa duże vany, które z powodzeniem spełnią większość potrzeb rodziny. Można je kupić z silnikami benzynowymi i cieszą się w Polsce dużą popularnością.
Naturalnym połączeniem ciężkiego, rodzinnego VAN-a dla większości z nas wydaje się elastyczny i oszczędny silnik diesla. Takie właśnie konfiguracje przez lata królowały w Europie. Dla relatywnie wąskiej grupy klientów producenci serwowali także benzynowe jednostki napędowe, wyróżniające się kulturą pracy a także odpowiednią elastycznością. Szukając używanego rodzinnego VAN-a z silnikiem benzynowym wcale nie jesteśmy skazani na importowane ze Stanów pojazdy. Wymagania spełni czwarta generacja Renault Espace i Peugeot 807.
Peugeot 807
Warto przeczytać!
Peugeot 807 produkowany był od 2002 aż do 2014 roku jako owoc współpracy koncernu PSA i Fiata. Bliźniacze modele pod względem estetyki niemal się nie różniły, jedynie propozycja Lancii nieznacznie odstawała od pozostałych. Obłe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z poprzedniej generacji wspólnych VAN-ów, w tym Peugeota 806. Zabezpieczenie antykorozyjne konstrukcji po dekadach użytkowania trzeba ocenić bardzo pozytywnie, rdza pojawia się przeważnie na powypadkowych egzemplarzach naprawianych chałupniczo. Nie ma co ukrywać, projekt wnętrza zdradza wiek konstrukcji.
Niemniej jednak rozmieszczenie pokręteł i przycisków jest przemyślane co czyni obsługę intuicyjną. Materiały wykończeniowe – plastiki i tekstylia czy skórzane pokrycia – są trwałe, w zadbanych egzemplarzach wnętrze często prezentuje się okazale. Siłą każdego VAN-a jest przestrzeń, w tej materii 807 serwuje od pięciu do ośmiu miejsc – w wariancie sześcioosobowym dostajemy do dyspozycji sześć niezależnych foteli. Dostęp do drugiego i trzeciego rzędu siedzeń mamy przez odsuwane (opcjonalnie elektrycznie) drzwi. Wyposażenie jakie możemy spotkać w 807 to między innymi automatyczna klimatyzacja, przestarzała z dzisiejszej perspektywy nawigacja, szyberdach, skórzana tapicerka, rozbudowane nagłośnienie i systemy bezpieczeństwa.
W benzynowej gamie 807 więcej niż wystarczającą moc i pokłady elastyczności gwarantowała jednostka 3.0 V6 o mocy 204 KM, łączona z sześciostopniową automatyczną przekładnią. Silnik aksamitnie rozwija moc, bez trudu radząc sobie z ciężkim nadwoziem. Musimy jednak być gotowi na odpowiednio większe koszty serwisu (dostęp do silnika jest mocno utrudniony) jak i zużycia paliwa. Topowa jednostka oferowana była do 2009 roku.
Ceny zaczynają się od kilkunastu tysięcy zł. Zobacz oferty sprzedaży Peugeot 807.
Renault Espace IV
Alternatywą dla Peugeota 807 i spółki był i nadal pozostaje Renault Espace czwartej odsłony. Rodzinna propozycja Renault produkowana była od 2002 do 2014 roku, w ofercie znalazła się odmiana standardowa i Grand z wydłużonym rozstawem osi i trzecim rzędem foteli. Nowoczesny, pełen ostrych linii design skutecznie wyróżniał model na drodze. Renault zadbało także o ochronę antykorozyjną która zawodziła w poprzedniej generacji. W tej odsłonie rdza nie stanowi problemu. Do wnętrza prowadzą dwie pary klasycznych drzwi osadzonych na zawiasach – na ciasnych parkingach bywa to pewnym utrudnieniem w wsiadaniu do drugiego i trzeciego rzędu. Jakość zastosowanych materiałów jest dobra, tapicerka wytrzymuje lata użytkowania bez większych problemów. W niektórych egzemplarzach pojawiają się niepożądane piski w kabinie w czasie jazdy po nierównościach.
Pod względem komfortu podróżowania Espace IV gości nas na tym samym poziomie co Peugeot i rodzeństwo. Miejsca żadnemu z pasażerów nie zabraknie, zaś w konfiguracji pięcioosobowej dodatkowo zachwyci przepastnym bagażnikiem. Lista dodatków zawierać może automatyczną klimatyzację, otwierane okno dachowe, skórzaną tapicerkę, automatyczną skrzynię biegów, nawigację i liczne systemy bezpieczeństwa. Amatorzy wystarczająco mocnych silników benzynowych w przypadku Espace czwartej generacji mają do wyboru dwie jednostki. Wyborem zdrowego rozsądny będzie znany i ceniony czterocylindrowy silnik 2.0 Turbo mocy 163-170 KM. Zapewnia odpowiednie osiągi, elastyczność a przede wszystkim jest konstrukcją trwałą – dodatkowo wzorowo współpracuje z instalacją gazową. W tym przypadku koszty obsługi serwisowej nie będą wygórowane.
Na szczycie gamy plasował się jednak pochodzący z Nissana 350Z wolnossący silnik 3.5 V6 w tym przypadku dysponujący mocą 245 KM – obligatoryjnie współpracuje z sześciostopniową przekładnią automatyczną. Gwarantuje wysoką kulturę pracy w każdym zakresie obrotów a zwłaszcza bezpieczne rezerwy mocy na wszelki wypadek. Rzecz jasna z uwagi na gabaryty silnika i ciasnotę pod maską wszelkie czynności serwisowe, nawet te błahe wymagają od mechanika anielskiej cierpliwości i wiedzy.
Egzemplarze deklarowane jako bezwypadkowe można kupić już za kilkanaście tysięcy zł.
Oferty używanych Renault Espace IV.
Najnowsze komentarze