PSA zapowiada premierę modelu Citroen C-Zero oraz Peugeot Ion. Renault zapewne pokaże Fluence w wersji elektrycznej oraz Zoe. Szczególnie to drugie auto, ze względu na atrakcyjną (planowaną) cenę, może znaleźć wielu nabywców.
Jednak era elektrycznych samochodów nie chce nadejść tak szybko i bezproblemowo, jak byśmy sobie życzyli. Kłopoty sprawia zasięg, przy najnowszych modelach jest to 150 – 200 kilometrów jazdy. A największym wrogiem nowego pozostaje cena.
Dlatego PSA planuje stworzyć swojego rodzaju system ratalny dla aut elektrycznych. Będzie można je kupić za około 500 euro miesięcznie. Renault ma inny pomysł na ceny – Carlos Ghosn, prezes Renault – uważa, że samochód elektryczny powinien kosztować tyle co auto z silnikiem diesla.
Źródło: Le Parisien
Najnowsze komentarze